Wpis z mikrobloga

Jak można uznać zwiększanie świadomości na temat tego ile płacimy podatków za szkodliwość społeczną? Według raportu ZPiP jakieś 20% polaków jest przekonana, że nie płaci jakichkolwiek podatków, a tylko 42% wie że płaci Vat.
Podstawowa wiedza o podatkach nie powinna być wiedzą jaką uzyskujemy już kończąc podstawówkę?
Co jest szkodliwego w kalkulatorach pomagających oszacować ile podatków płacimy?
#bekazlewactwa #antykapitalizm #komunizm #4konserwy #neuropa #lewica
P.....e - Jak można uznać zwiększanie świadomości na temat tego ile płacimy podatków ...

źródło: comment_1606899549PJbZhqfSfuvrgOSVvkNo5E.jpg

Pobierz
  • 59
@Piranie: no tak, a podatku VAT nie płacimy jako konsumenci, bo przecież to przedsiębiorca go płaci i go dolicza do ceny, a nie państwo tobie bezpośrednio zabiera z kieszeni kupującemu.

Skutek taki sam? Nawet nie, bo przedsiębiorca VATu nie widzi, odbije sobie na klientach, to klient nie ma na kim sobie VATu odbić. Ale kogo to obchodzi, łapmy za słówka.

Eh, uwielbiam te fikołki lewaków na twiterze.
@Piranie: Powiem tak, po pierwsze sam uważam się za głupca, ale większość ludzi to zwyczajni idioci. Niektórzy już nie wierzą, że coś się zmieni i stali się obojętni.
Gdyby 90% pracujących uświadomiło się ile z samej pensji brutto (plus to co jeszcze idzie do ZUS'u jako koszta pracodawcy) zabiera im państwo plus obliczyli ile oddają państwu podatków z VAT'u, akcyzy w opłatach, paliwie czy podstawowych produktach jak żywność, ciuchy, lekarstwa to
@Piranie: Dlatego, że ludzie o lewicowych poglądach uważają, że oni wiedzą najlepiej jak redysturbować pieniądze. Dlatego, podatki powinny być jak największe. Wtedy taki mądry człowiek o poglądach lewicowych mając dużą sumę pieniędzy(im większe tym lepiej). Będzie mógł przekazać je na najbardziej (w jego mniemaniu) potrzebujące grupy społeczne czy cele.
tylko 42% wie że płaci Vat.


@Piranie: idę o zakład, że to na podstawie tego badania gdzie pytanie o VAT było tak skonstruowane, że prawidłowa odpowiedź w przypadku większości Polaków rzeczywiście brzmiała "nie płacę" (pytanie było o to czy płacisz bezpośrednio, podatek doliczony do ceny produktu i płacony przez sprzedawce się nie liczy).
@Piranie: Polacy dzielą się na dwie grupy:
1. Ludzi którzy myślą, że nic nie płacą, a pieniążki na emerytury i socjal spadają z nieba.
2. Ludzi którzy myślą, że podatki są niepotrzebne, państwo ich okrada, a takie rzeczy jak służba zdrowia, edukacja, drogi, kolej i wymiar sprawiedliwości to sobie same z siebie istnieją za darmo.

No jest jeszcze trzeia grupa myślących ludzi, ale niestety bardzo nieliczna.
@Piranie: otóż już informuję, mimo, że jestem za wolnym rynkiem, to jest jasne że jego skrajna forma się nie sprawdziła i prowadzi tylko i wyłącznie do patologii. Śmierć i podatki są pewne, to jasne, dlatego nie można tego zestawiać w zbitkę "państwo zabiera", ponieważ to implikuje tok myślenia zabiera = pali nimi w piecu, prowadzi wojnę, pobiera w formie haraczu.

Zwłaszcza ta ostatnia wersja jest bardzo popularna wśród wszelkiej maści licealnej