Wpis z mikrobloga

@bacaa90: kobieta może robić ze swoim ciałem wszytko co chce, ze swoją wyjściową forma. Może zgolić wszystkie włosy, usunąć macicę, podwiązać jajniki. Ale jak daje się zalać świadomie to niech ma tego świadomość, że może zaciążyć XD
  • Odpowiedz
Dziecko to nie kara za seks, okej rozumiemy.

Mam nadzieje że dotyczyć to też będzie mężczyzn którzy skoro nie chcą dziecka nie będą musieli na niego płacić w przypadku innej decyzji matki.


@ChadimusPrzegrywus: To jest oddzielna kwestia - bliższa realnej umowie społecznej, niż dylematowi etycznemu.

A aktualne załozenie umowy jest takie że jak juz dziecko jest na świecie- to odpowiedzialni są za nie oboje rodziców.
  • Odpowiedz
kobieta może robić ze swoim ciałem wszytko co chce, ze swoją wyjściową forma. Może zgolić wszystkie włosy, usunąć macicę, podwiązać jajniki. Ale jak daje się zalać świadomie to niech ma tego świadomość, że może zaciążyć XD


@truskafa:

Czy kobieta w ciąży
  • Odpowiedz
A aktualne załozenie umowy jest takie że jak juz dziecko jest na świecie- to odpowiedzialni są za nie oboje rodziców.


@graf_zero: I jest to krzywdzące, bo matka ma w pewnym momencie 100% prawo decyzyjne, więc jako osoba odpowiedzialna za decyzje powinna sama za nią odpowiadać.


Czyli znowu podwójne standardy, kobieta ma prawo po wpadce zrezygnować z odpowiedzialności, mężczyzna nie.
  • Odpowiedz
a czy ciąża to jej wyjściowa forma? Ktoś jej zakazał się zabezpieczyć? Jak ma w sobie nowe życie to musi się liczyć z ograniczeniami.


@truskafa: Ale wszystkie czynności które wymieniłem NIE SĄ zakazane.

Kobieta w ciąży może pić wódkę i walić herę bez żadnych konsekwencji (jedyny wymóg to wytrzeźwienie w momencie porodu).
Kobieta w ciąży może! uprawiać niebezpieczne sporty. niezależenie od konsekwencji.
  • Odpowiedz
I jest to krzywdzące, bo matka ma w pewnym momencie 100% prawo decyzyjne, więc jako osoba odpowiedzialna za decyzje powinna sama za nią odpowiadać.


@ChadimusPrzegrywus: Być może, ale jak wspomniałem, to kwestia umowna, nie moralna.

A wynika z czysto biologicznego aspektu ciąży.
  • Odpowiedz
DOBRA PRZESTAJĘ ODPOWIADAĆ NA KOMENTARZE LUDZI, KTÓRZY NIE POTRAFIĄ PROWADZIĆ DYSKUSJI I Z LOGIKĄ NIE MAJĄ NIC WSPÓLNEGO. ŻYJCIE W SWOIM PRZEKONANIU, ŻE ABORCJA JEST KONIECZNA BY WYELIMINOWAĆ RYZYKO NIECHCIANYCH CIĄŻ. GDYBY TAK WSZYSCY MYŚLELI TO NIE POWSTAWAŁABY CORAZ SKUTECZNIEJSZA ANTYKONCEPCJA. EDUKUJCIE SIĘ I MYŚLCIE ROZSĄDNIE TO NIGDY NIE BĘDZIECIE MUSIELI MIEĆ Z ABORCJĄ NIC DO CZYNIENIA (POZA TRZEMA PRZYPADKAMI KIEDY JEST ONA W POLSCE LEGALNA).
  • Odpowiedz
@graf_zero: Wynika z faktu że aborcja jest legalna i tworzy się prawo faworyzujące kobiety.
Albo umawiamy się że istnieje kara za seks w postaci dziecka, albo nie. W każdym innym wypadku to dyskryminacja.
  • Odpowiedz
@ChadimusPrzegrywus: Chodzi mi o to że prawo do aborcji jest kwestią moralną, wynikającą z faktu 100% zależności płodu od matki.
Kwestia utrzymania dziecka po urodzeniu jest NIEZALEŻNĄ kwestią, wynikającą z umowy społecznej.
Chodzi o to że niezależnie od aborcji może być lub nie, obowiązek utrzymania dziecka przez ojca lub matkę.
  • Odpowiedz
@ryba_twojej_mieczty: "prawie" robi sporą różnicę, bo czynniki socjoekonomiczne to po prostu jak ktoś jest biedny albo nie ma pracy. Jak ktoś ma kasę to i tak może zrobić aborcję za granicą a jak jest biedny to nie.
  • Odpowiedz
@ryba_twojej_mieczty: akurat u nas wiekszosc aborcji robi sie srodkami farmakologicznymi, w kraju "na wlasna reke". To najtansza i najprostsza opcja.

@truskafa: obowiazujace w Polsce rpawo powoduje ze jakies 99% aborcji Polki musza robic "na czarno". Pewnie nie jest tragiczne, bo kobieta nie jest za to w zaden spoosb scigana prawnie; ale tez nie jest idealne bo ujtrudnia i podnosi koszt aborcji + w razie jakichs problemow z prokuratura
  • Odpowiedz