Aktywne Wpisy

Soothsayer +17
biorę po 10 złoty od każdego i słycham państwa dlaczego wyprowadzenie się na wieś to zły pomysł i co mnie może tam w------ć a ja wysłucham i sobie przemyślę

Panitsch +112
Jako że odbieram teraz zaległy urlop,a pogoda nie dopisuje żeby gdzieś wyskoczyć to postanowiłem w końcu zrealizować coś co od dawna planowałem czyli wygospodarowanie dodatkowej przestrzeni w mieszkaniu. Koszt materiałów to niecałe 800 zł nie licząc mojej robocizny, ale uwinąłem się w jedno popołudnie więc nawet wliczając dniówkę to koszt poniżej 1500 zł. Dzięki temu udało się uzyskać prawie 3m2 na przechowywanie - na pewno przyda się szczególnie, że nadchodzi sezon deszczowy
źródło: obraz_2025-09-24_155525502
Pobierz




Znam dobrze Javę, dobrze podstawowe moduły Springa, podstawy JPA, podstawy Dockera (Docker Compose).
Robię takie typowo korpo-apki (backend i web, do tego trochę frontu w np. Angularze).
W co dalej iść? Jakich technologii się uczyć? Chodzi dalej o ten sam obszar (aplikacje dla banków, ubezpieczenia, telco, dokumenty itd). Żeby zostać #programista15k (senior Java developer).
1. Technologie rozproszone (Hazelcast, Ehcache itd). Żeby móc tworzyć skalowane aplikacje, które się komunikują ze sobą
2. Wejść głębiej w Hibernate, bazy danych i wydajność tego (poziomy cachowania Hibernate, lepsze indeksy na bazie danych, wejść bardziej w jakąś bazę np. Oracle / PostgreSQL). Żeby móc tworzyć aplikacje, które przetwarzają większe zbiory danych.
3. Technologie mikroserwisowe od strony aplikacji (Spring Cloud, Netflix Hystrix, Eureka, Zull). Żeby móc pisać aplikacje, które składają się z dziesiątek lub setek microseriwsów.
4. Technologie mikroserwisowe od strony DevOps (Kubernetes, może monitoring, może Rancher, OpenShift, Swarm). To jak się wdraża microserwisy. To powinni robić DevOpsi, ale często jak takiego nie ma, to wymaga się tego do backendowców.
5. Chmury (AWS, Amazon EKS - Kubernetes na AWS, może Google Cloud). Tam gdzie wdraża się microserwisy. Powinien to robić DevOps, ale jak nie ma to robią to backendowcy.
6. Obliczenia w pamięci (???, Spark?, Cassandra?). Jak są problemy ze skalowaniem i przechowywaniem danych w bazie, to liczy się w pamięci w aplikacjach. Ale nie wiem czego się tu używa.
7. Komunikacja pomiędzy aplikacjami (GraphQL, gRPC, ProtoBuf, kolejki np. Kafka, RabbitMQ). Kiedyś SOAP wyparło REST. Warto znać co jest nowego, bo może wyprze REST-a. I asynchroniczne.
8. Tematy z wysokopoziomowego projektowania aplikacji i wymagań biznesowych (DDD, Event Storming, CQRS). Przyda się przy pracy z analitykami, ale też przy przekładaniu wymagań biznesowych na projektowanie aplikacji.
9. Coś innego? Co teraz jest potrzebne lub modne?
Szczerze mówiąc bardziej kręci mnie pisanie samych aplikacji niż grzebanie w środowiskach, chmurach, DevOpsowanie itd. Ale biznes naciska, żeby programiści byli DevOpsami. Dlatego szukam innego tematu niż DevOps, ale coś poza samym kodem. Tylko żeby to przydatne było.
W co iść na senior Java developera?
Reszta jak się pojawia, to jest mile widziane.
Właśnie nie wiem co z tego rzeczywiście jest przydatne. Kiedyś był hype na microserwisy, na NoSQL, na Sparka, na chmury. Ale po czasie to cichnie i jest używane tylko w miejscach gdzie rzeczywiście jest taka potrzeba, a nie na siłę.
I tak doszło do tego, że backendowy piszą frontend (fullstack), bo niektóre firmy przestały zatrudniać frontendowców. To teraz wrzućmy im jeszcze tematy devopsowe, żeby nie zatrudniać devopsów.
Nie da się wszystkiego dobrze nauczyć. Jak ktoś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Chciałbym się w
Jeśli chodzi o samo programowanie, to warto zaznajomić się z GraphQL dla samego poznania jego możliwości, zalet i wad. Ja osobiście na swojej "to-learn" liście mam jeszcze poznanie trochę programowania reaktywnego (Spring WebFlux), poznanie innego frameworka i pisanie w
@mk321: dla mnie to nic nowego. W mojej pierwszej firmie programiści zarządzali serwerami Linux na których stały aplikacje, bazy, a nawet sieciami i serwerami pocztowymi. A było to w latach 2011-2015.
W środowiskach Node.js czasem się pojawia, bo jest Apollo.
No i GraphQL ma trochę wad. Javowcy sobie głowy nie zwracają i piszą kolejne REST-owe endpointy.
Spring Reactor, WebFlux ciekawe, ale dla biznesu praktycznie żadnej wartości to nie przynosi. Zabawka dla programistów, prawie syntactic sugar. Nie mówię, że reaktywne programowanie, non-blocking i backpressure nie przynoszą korzyści biznesowi... Ale
Od tego są administratorzy. Nie chciałbym pracować w takiej firmie gdzie ja miałbym to robić.
Kilkanaście lat temu może jeszcze się to sprawdzało. Było wszystkiego mniej, napisało się aplikację, potem nie było co robić
Kojarzysz T-shaped skills?
Programista powinien specjalizować się w tworzeniu aplikacji i tym co najbliżej z tym związane.
Dlatego szukam obszaru w którym mógłbym się specjalizować. Jeśli wybiorę DevOps jako specjalizację (oczywiście poza programowaniem) to odrzucę specjalizowanie się we wszystkich innych obszarach.
Nie da się wszystkiego nauczyć. A na pewno nie naraz.
I nie chciałbym się specjalizować w DevOps jeśli
Hm... czytales w ogole czym jest programowanie reaktywne? :) Albo czym sa w ogole rzeczy ktore wczesniej wymienilem? wydaje mi sie, ze niezupelnie wiesz o czym piszesz.
Jesli chcesz skupiac sie na tworzeniu samego kodu aplikacji i pisaniu ciagle XRepository, XService i XController, to jasne, Twoja postawa jest zrozumiala. Ale jesli chcesz sie faktycznie rozwijac, zastanow sie dobrze:
Wyszlo Ci?
Javowcy sobie glowy nie zawracaja?
Komentarz usunięty przez moderatora
@mk321: kafka to nie kolejka, choć często jest używana jako taka.
@kriemann: zdychanie Javy EE to główny powód dla którego od nowego roku
@mk321: bo to dwa odrebne stanowiska przeciez...
Tego kto tak mysli to powinno sie mlodkiem po glowie bic...
Jeszcze tego brakowalo zeby jedna osoba pisala aplikacje, zarzadzala os, infrastruktura (sieci, servery), zarzadzala projektami, i debugowala np jbossa.
Ludziom sie w glowach p----------o.