[I.....o]

Przypominajka, że aborcja to morderstwo
#konfederacja #aborcja

[ArpeggiaVibration]

@nieocenzurowany88: więcej magicznego będę widział w tym jak mi powiesz że rozmawiasz że swoim pindolem niż że w cośtam wierzysz. Wiara to nie magia tylko wiara. Magia ma swoją definicję.

[milymirek]

czy ktoś w 1939 mówił, że Żydzi nie mają świadomości i rozwiniętego układu nerwowego? Trochę porównanie z d--y

@nieocenzurowany88: Mówili że są podludźmi, nie mają ludzkich praw. To się nazywa odczłowieczenie.

Przeczytaj ten mój poprzedni komentarz.

[R.....n]

@milymirek: Argumentację o czterech wymiarach rozumiem, nie zgadzam się z nią, ale szanuję za argumentację.

[B.....a]

natomiast nie ma czegoś takiego jak kontaktowanie się że zmarłymi

@ArpeggiaVibration: Czymże więc jest zwracanie się do świętych w modlitwach?

zaś przeistoczenie to nie jest rytuał magiczny więc tutaj

[MTCO]

@ImInLoveWithTheCoco: Narzucanie komuś swoich wartości moralnych zawsze na propsie

[milymirek]

@Ravan: To może najpierw daj sobie czas przemyśl głębiej, a nie od razu oznajmiaj że się nie zgadzasz?

[milymirek]

Narzucanie komuś swoich wartości moralnych zawsze na propsie

@MTCO: Właśnie, nie powinno być kar za nic, żadne tam kary za kradzieże czy morderstwa - każdy ma swoją moralność, nie wolno narzucać! :P xD

[MTCO]

@milymirek: Moralność a prawo to inne rzeczy

[ArpeggiaVibration]

@BartoszBarSeba: dlatego że modlitwami nie ksztalrujesz rzeczywistości - nie masz mocy sprawczej - to nie są zaklęcia. Modlitwa nie jest zadaniem rozkazem. Nawet jak zostanie wysłuchana to prawie nigdy zgodnie z twoimi wyobrażeniami. Spełnia się jedynie intencja. Czasami - bo głównym celem modlitwy jest praca duchowa i rozwój a nie ingerencja w rzeczywistośc.

[milymirek]

@MTCO: No tak, ale w takim razie co miałeś na myśli pisząc "narzucanie moralności"?
Jak komuś mówisz "to jest dobre a to złe", to już jest narzucanie moralności?
A jak wyznaczasz karę i karzesz kogoś jak zrobi coś według ciebie złego, to to jest narzucanie moralności? A tym jest właśnie prawo.

[nieocenzurowany88]

@milymirek : ale definicja człowieka nie ma tutaj znaczenia. Zygota nie miała wcześniej i nie ma żadnej świadomości więc "zabicie" jej to pozostawienie jej w takim samym stanie w jakim była - nic się nie zmienia, bo jest jak roślina. Później taki zarodek zyskuje świadomość taką jaką ma np. kijanka. Czy szkoda jest ci zabić kijankę? Raczej nie, choć niczego nie powinno się zabijać bez powodu, nawet roślin, ale usuwania płodu

[matcheek]

@jaroty: noo taak. Lepiej gdy będziemy zabijać słabszych?

[milymirek]

@nieocenzurowany88:
Zygota sama z siebie się rozwija, wykonuje swój program, zabicie jej przerywa wykonywanie programu człowieka jako całości. To nie jest pozostawienie jej w takim samym stanie tylko przerwanie.

No właśnie dałeś argumenty za tym, że nie ma innej sensownej granicy, niż zapłodnienie. :) Też tak o tym myślę. Nie można uznawać pojawienia się unerwienia jako granicy, a tak postuluje część lewicy, a inna część moment urodzenia.

W ogóle to nie jest prawo do nie cierpienia, tylko prawo do ochrony życia, więc to jest w ogóle o

[jaroty]

@matcheek: tok myślenia w stylu "pozwólmy się od razu żenić z płytami chodnikowymi" xD

[B.....a]

nie masz mocy sprawczej

Pokaż mi jakąś popularną definicję, według której magia ogranicza się do korzystania z wyłącznie własnej mocy.

dlatego że modlitwami nie ksztalrujesz rzeczywistości

@ArpeggiaVibration: W przypadku modlitwy błagalnej usiłujesz ją kształtować, poprzez zdobycie przychylności

[abyssos666]

Przypominajka, że aborcja to morderstwo

@ImInLoveWithTheCoco: Chyba w waszych zakonserwowanych glowkach xD

[Ogniwo_Paliwowe]

@ImInLoveWithTheCoco: Chyba coś Ci się pomyliło OPie XD Aborcja w żadnym wypadku nie jest morderstwem, bo zamordować można tylko człowieka, a nie dwie komórki.

[ArpeggiaVibration]

@BartoszBarSeba nie w katolicyzmie - w katolicyzmie nie trzeba zdobywać przychylności istoty wyższej w jakikolwiek inny sposób niż być poczciwym dobrym człowiekiem - modlitwy pomagają w byciu takim człowiekiem. Modląc się modlitwa błagalna wyznajesz swoje smutki Bogu szukając ukojenia a nie kształtując rzeczywistość - tak samo jak dzieląc się swoimi pragnieniami dajesz możliwość pomocy Bogu ale nie w kształtowaniu rzeczywistości a w natchniebiu cię. Oczywiście są też przypadki bezpośredniej ingerencji Boga

[staryhaliny]

@ImInLoveWithTheCoco: na końcu powinna być osoba LGBT - wg Konfederatów podczłowiek bez praw ¯\_(ツ)_/¯