Wpis z mikrobloga

Zarzut i podrzut 17.5 kg na rękę na luzie. Wiosło 22.5 kg na stronę. Jedzenie dzisiaj - 3 wafle ryżowe i kanapka z subway, kawa. Sen - pofragmentowany przez całą noc.
Po całym 1.5 godzinnym treningu przetransportowałam jeszcze sama 34 calowy monitor na piętro. Poziom zmęczenia minimalny xD

#rozowepaski za prawdę powiadam Wam, ćwiczcie, a będzie wam łatwiej w życiu
#oswiadczenie

#chwalesie #silownia #wygryw #autoafirmacja
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Pierogies: ale mnie nic nie boli. Nie było słabo, jest idealny "lekki niedosyt", wszystko poprzedzone dobrą rozgrzewką. Treningi do zajechania nie są skuteczniejsze, zostało to juz udowodnione.
  • Odpowiedz
  • 0
@Pierogies: kiedyś mialam większą, teraz obiektywnie trudniej mnie zajechać. Natomiast po crossficie wracałam z dużymi uszkodzeniami, ale byla to głównie kwestia bardzo słabego dogrzania się
  • Odpowiedz
@Kerrigan: to lepiej juz do takich wafli dorzucic ze 2/3 skyry z biedry i fajny posilek weglowo-bialkowy wjezdza, subway niby tez cos tam ma tego bialka, ale noo to jest i tak za malo. Jak masz malo czasu to moze huel? Ew katering ? Lub po prostu rob sobie pojemniki jak masz wolne na kilka dni w przod.
  • Odpowiedz