Wpis z mikrobloga

Dziś mijają trzy lata od kiedy ostatni raz piłem. Zleciało szybko ale nie uważam żeby był to powód do dumy. Przyfarcilem i tyle. Dodaje ten wpis po to żeby komuś kto czyta tag #alkoholizm dać nadzieje ze można przestać pic i zacząć żyć normalnie. Byłem na ostatnim przystanku przed totalnym dnem a jednak się udało ale nie każdy ma to szczęście wiec jeżeli masz przynajmniej cień podejrzeń ze pijesz ryzykownie przestań póki możesz bo później jest źle a na koniec jest tak ze nie potrafie tego opisać. Wszystkim którzy chcą przestać pic zycze powodzenia.
  • 82
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 77
@hszan: Nie, po wyjściu z terapii nigdy nie miałem myśli żeby się napić. Pare razy powiedziałem żonie ze idę pic ale tylko po to żeby ja zdenerwować.
  • Odpowiedz
@fiolkins: "przyfarciłem", "się udało", "szczęście" chyba jaja sobie robisz. Dałeś radę dzięki swojej ciężkiej pracy i samozaparciu. Moje gratulacje. Jesteś Zuchem
  • Odpowiedz
@delirium_memes: no przeciez nie naraz :D za caly dzien a przy wadze 120kg nie fiknalem ale to raczej o wlos bo nie dalo sie z tego wyhamowac i konczylo sie delirka lub padaczka a w efekcie detoksem. Jak bylem wyrzucic smieci to w ciagu 30 minut bylem w stanie wciagnac 5x200
  • Odpowiedz
@fiolkins maksymalnie ile udało mi się wypić to 2l plus wspomaganie feta.
I myślałem że się przekręcę.

5*200 w 30 minut? Ludzie się przekręcają po polowce na hejnał a Ty twierdzisz że waliłeś dwie.

Ciężko mi uwierzyć po prostu.
  • Odpowiedz
@delirium_memes: @fiolkins: kiedyś pracowałem z gościem który ważył może z 65 kg i obracał w samej pracy około 0,7 wódki, najczęściej w szatni przed pracą 0,2 i pomału flaszkę w czasie pracy. Po pracy, o 16, startował do sklepu i walił te ćwiartki tak do 18-19 i jeszcze wracał rowerem około 6 km, podsumowując jak się podobnych rzeczy nie widziało trudno uwierzyć ale ja Op'owi wierzę.
  • Odpowiedz
@delirium_memes:
Litr dla wytrawnego gracza w 30 minut to raczej nic trudnego xd
Przeciez w 30 min to na studiach biforki na pawixach wygladaly ze kazdy pedzlowal swoje 0.5 w 30 minut i nawet pijany jakos bardzo nie byl jak od razu szedl wytanczyc. A w sumie to nikt z nas jakims alkusem nie byl.
  • Odpowiedz
@delirium_memes: jak ktoś wali dzień w dzień to uwierz mi jest to możliwe, w sensie w 24 godziny. Zdażało mi się obalić prawie 2 l w 6 godzin na osobę, wiadomo potem zgon ale jak wstaniesz rano i sie zaczniesz ,, leczyć'' to w kilkanascie godzin jeszcze 1 - 2 l sie opierdzieli. Ale flaki padną szybko wtedy. Tym bardziej moge w to uwieżyć po sprzataniu mieszkania u kumpla kilkanaście
  • Odpowiedz
@fiolkins zawsze mnie zastanawia skąd alkoholicy biorą tyle hajsu żeby dziennie przepić po np 100 zł albo więcej?
Skoro byłeś na detoksach tonpewnie nie miałeś pracy a jednak za coś piłeś?
Życzę ci wytrwałości Mirku, nie wracaj nigdy do tego.
  • Odpowiedz