Wpis z mikrobloga

@ZielonyWtychSprawach to w takim wypadku powiedziałbym żeby się p--------a i bym poszedł w swoją stronę

Polecam Ci książki (nie)miły facet

Zwyczajnie brakuje jej szacunku do Ciebie i ciężko będzie to zmienić jak sam się nie zmienisz i siebie nie zaczniesz szanować
  • Odpowiedz
@ZielonyWtychSprawach: no to widocznie była ubrana jak d----a i próbuje pokazać kto tu rządzi. A tak serio, to od razu widać że nie pasujecie do siebie. D--a po 2 latach związku lata jak d----a ubrana. Ty po dwóch latach nie masz zaufania. Mordobicie, kłótnie, nerwy - a komu to potrzebne?
  • Odpowiedz
@ZielonyWtychSprawach: użyłeś bardzo mocnego słowa, mimo tego że w formie przyrównania, a nie epitetu, to jednak zbyt bezpośrednio.
Nie wiem jaka jest Twoja dziewczyna, może trzeba czasem nią wstrząsnąć żeby do niej dotarło, sam wiem jakie baby w tych tematach potrafią być przemądrzałe i niedostępne.
Ale w pewnym sensie Ty ją uderzyłeś pierwszy, także nawet jeśli tak trzeba było to tego plaskacza przyjmij na klate.
I zastanów sie czy trzeba
  • Odpowiedz
Ale w pewnym sensie Ty ją uderzyłeś pierwszy,


@recesja: w pewnym sensie to ona przekroczyła bardzo ważną granicę, której nie powinna przekroczyć.
  • Odpowiedz
@Pabick: no, z wyzywającym ubiorem. Dlatego nie zakładam że op przesadził.
Bo baby w takich tematach potrafią być jak bezduszny głaz i nic do niech nie dociera, bo psiapsi jej powiedziały lepiej.
  • Odpowiedz
Op sam mówi że lekko go uderzyła, to był gest, a nie chęć wyżycia sie na nim.


@recesja: a jeżeli w kłótni on by jej w-----ł listwę, to co ona powinna zrobić? "jedna listwa to nie chęć wyżycia się, tylko taki gest"?
A klaps to technicznie p-----c, ale jak ktoś inaczej nie umie to przecież go nie zamkną za to
  • Odpowiedz