@Cheeseburgg: to nawet zabawne czytać dyskusję prowadzoną przez osoby, które nie mają zielonego pojęcia o czym rozmawiają XD To coś jak dzieci w przedszkolu sprzeczające się o to, czy deszcz pada, bo siusiają aniołki, czy dlatego, że chmury płaczą z powodu brzydkiej pogody XD
@Cheeseburgg: co ci mam wytłumaczyć? Na temat modlitwy zostało powiedziane już bardzo wiele. Po pierwsze - naźródleńsze źródło: Ewangelia wg św Mateusza, rozdział 6
5 Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego,
@Cheeseburgg: Trochę narcyz z tego bóstwa, ze tak bardzo pragnie uwielbienia. Zresztą jak bardzo skupionym na sobie trzeba być żeby 10 przykazań gdzie masz np. „Nie zabijaj” zacząć od siebie - będziesz wielbił tylko mnie, ba nawet wypowiedzenie jego imienia w mniemaniu boga jest ważniejsze xD Spoko, ale wyglada na wyjątkowo toksycznego. Gdybym był bogiem, nawet przez myśl by mi nie przeszło ze te ludziki maja mnie czcić. On bardziej
Zresztą jak bardzo skupionym na sobie trzeba być żeby 10 przykazań gdzie masz np. „Nie zabijaj” zacząć od siebie - będziesz wielbił tylko mnie
@Camilli: Bóg jest Ojcem. Jak uczysz zasad dziecka, to zaczniesz od: "ja jestem twoim tatą i mnie masz się słuchać, dzięki temu będziesz bezpieczny", czy "idź zapytaj sąsiada spod czwórki, czy możesz iść pograć w piłke na ulicy"? XD
@dominowiak czyli jak ktoś boga wielbi to ten bóg tego nie wie i trzeba mu to powiedzieć? a ta rozmowa to też jakąś taka średnia, taki monolog trochę jakby i taki głoszący same peany
@dominowiak: Jakim ojcem? Nie utrzymywał mnie, słowem się nie odezwał, nie pokazał jak się wkręca gniazdko i nie zabrał na ryby. To już lepszym ojcem będzie alimenciarz bo przynajmniej musi płacić. Jest co najwyżej stworzycielem. I to takim z rozdętym ego. Ze on ma mnie czegokolwiek uczyć? Niech zacznie od siebie, bo patrząc na świat, kompetentny to on z pewnością nie jest. To raczej ja jego mogę pouczyć, ale z
@dominowiak: może "nie zabijaj" jest tak daleko, bo nasz kochany ojciec sam nie miał problemów z zabijaniem ludzi czy sprowadzaniem na nich nieszczęść xd
to nawet zabawne czytać dyskusję prowadzoną przez osoby, które nie mają zielonego pojęcia o czym rozmawiają
Skąd wiesz, że nie mają? Co z tego, że w modlitwa w uniwersum chrześcijańskim może mieć sens na papierze, skoro (przynajmniej z moich obserwacji, statystyk nie prowadzę) znaczna większość samych wierzących tego nie
To coś jak dzieci w przedszkolu sprzeczające się o to, czy deszcz pada, bo siusiają aniołki, czy dlatego, że chmury płaczą z powodu brzydkiej pogody XD
Na temat modlitwy zostało powiedziane już bardzo wiele.
Po pierwsze - naźródleńsze źródło:
Ewangelia wg św Mateusza, rozdział 6
@Camilli: Bóg jest Ojcem.
Jak uczysz zasad dziecka, to zaczniesz od: "ja jestem twoim tatą i mnie masz się słuchać, dzięki temu będziesz bezpieczny", czy "idź zapytaj sąsiada spod czwórki, czy możesz iść pograć w piłke na ulicy"? XD
Skąd wiesz, że nie mają? Co z tego, że w modlitwa w uniwersum chrześcijańskim może mieć sens na papierze, skoro (przynajmniej z moich obserwacji, statystyk nie prowadzę) znaczna większość samych wierzących tego nie