Wpis z mikrobloga

Obok znow 4 osoby z psem, poszczekal chwile i cisza. Pode mna ktos, ale cicho. A w budynku obok znow bydlo. Punkt 4 nad ranem wracali do siebie, wydarli ryja pod moim oknem, obudzili nie tylko mnie. Potem sie zalegli w swoim airbnb, wydarli ryja raz jeszcze i poszli spac. To jest juz dramat, bo na takie cos nawet ciezko zareagowac. Zanim policja przyjedzie to beda juz spac i im nie otworza, nagrac jako dowod tez sie nie da bo budza z zaskoczenia. I to jest s#rwysynstwo czystej postaci, wybawili sie, wracaja na nocleg i musza wszystkim to oznajmic.
Teraz mijajac nawet normalnych turystow palam do nich taka niechecia...

Wdodatku o polnocy ktos zapruszyl ogien w smietniku, zbieglem, ugasilem. I nie mowie ze to turysci zapruszylu, ale szansa jest ogromna ze to niedopalek papierosa rzucony do kubla na bio odpady (pelnego butelek, foli i innego totalnie nie bio syfu - to akurat na bank turysci bo widzislem nie raz jak alkohole po libacji tam wrzucaja) wlasnie przez nich. TRAGEDIA

#airbnbtorak #bookingcomtorak #wynajemkrotkoterminowytorak #wynajemkrotkoterminowy #bookingcom #wynajem #turystyka #zaklocanieciszynocnej #zaklocaniespokoju #warszawa
#airbnbtorak
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jasak: ja to widze ze tobie juz niezle to siadło na bani, przyzwyczajony do miasta, w takich sytuacjach przewracam sie na drugi bok, zatyczki do uszu i dalej kima
  • Odpowiedz