Wpis z mikrobloga

uwaga, przedstawiam dowód, że moderacja ma dostep do prywatnych wiadomości

We wpisie: https://www.wykop.pl/wpis/51308311/jak-kiedys-sie-wkurzyliscie-ze-nie-mozecie-wyslac-/ napisałem, że wysyłam prywatne wiadomości do zbanownego użytkownika aby stworzyć sobie archiwum gy nie mam możliwości przesłania informacji w inny sposób.

Nie napisałem do jakiego.

Po 20 minutach tworzenia sobie mojego archiwum przedstawionym sposobem (na scrrenie widzicie kolejne 3 linki w archiwum bo mam zamiar nadal je tworzyć mimo tej akcji), nagle z konwersacji usunięte zostało praktycznie wsyzstko aż do 4 miesięcy wstecz + kilka wiadomości sprzed 4 miesięcy.

Czy nie kwalifikuje się to pod przestępstwo naruszenia tajemnicy korespondencji? Jeżeli tak mam zamiar skorzystać z pomocy pawnej, bo zaczynają mnie denerwować takie ingerencje we własną prywatność.

Żądam też publicznych wyjaśnień ze strony administracji wykop.pl

#afera #prawo #bezpieczenstwo #bezpieczenstwowsieci #wykop
Pobierz
źródło: comment_1597073018LNrRkeTHUzOEDmbtZ6ebGC.jpg
  • 52
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Prywatne wiadomości są pewnie usuwane po jakimś czasie.
@Megawonsz_dziewienc: Nie są jeżeli sam tego nie uczynisz. Sam mam parę pw z początku, kiedy zacząłem być aktywnym na wykopie (rok po założeniu konta).
@bizonsky: Jesli to prawa to w drugą stronę również m a s a k r a. Tymbardziej, że jak ktoś życzył mi śmierci i żebym sie zabiła (bo pisałam na tagu depresja) i chciałam te groźby zgłosić na policje, bo tak. Koles obsrał zbroje zacząl usuwać konto wiec wszystkie wiadomosci nim porobiłam screeny poznikały.Potem zaprzestał usuwania konta, wiadomości nie wróciły, ja ich odzyskac nie moge ze względu na prywatność