Wpis z mikrobloga

  • 9
zobaczymy jak długo. W poznaniu warta zawsze była w niższej lidze, teraz wystarczy, że wygrają z nimi jeden mecz i szacunek zniknie


@wladcakabanosow Mówisz jakbyś myślał, że wyniki sportowe mają jakiś większy wpływ na sympatie kibicowskie xd
  • Odpowiedz
@Warcomx: Przykład Warty i Lecha to jeden z niewielu w Polsce gdzie dwa kluby z historią i kibicami z jednego miasta mogą wspólnie się wspierać. Ach chciałbym że np. u mnie w Rzeszowie i Krakowie była taka sympatia. Może 30 lat temu tak było, a teraz nie może być meczu bez zadymy. Z takiej współpracy jest więcej plusów niż z dorabiania jakieś głupiej ideologii do wszystkiego. Z drugiej strony Poznań
  • Odpowiedz
@Rzeszowiak2: A jak to wygląda w Rzeszowie? Bo widziałem, że były derby o awans do 1 ligi, między klubami których większosć poza Podkarpaciem nie kojarzy. Jakaś linia podziału? Ja nawet nie pamiętam nazwy tego drugiego obok Resovii XD
  • Odpowiedz
@dondon: Stal z Resovią nie lubią już od dawna. Konfilikt wynika z tego że Stal jest klubem który powstał po wojnie i bardziej utytułowany, a Resovia jest klubem stricte miejskim, jest najstarsza i nigdy się nie mogła pogodzić z tym że ktoś jest od niej lepszy. Coś jak Polonia Warszawa. Grała wiele lat w 2 lidze ale nigdy nie awansowała do ekstraklasy. Poza tym Stal miała za komuny wsparcie od
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wladcakabanosow: ma rację. Dopóki Warta kopała sobie w I czy II czy niższych ligach, to w Poznaniu traktowano ją jak takiego upośledzonego brata. Teraz jednak podskoczyli za wysoko i taryfa ulgowa skończy się.
  • Odpowiedz
@Rzeszowiak2: na Podkarpaciu to są wszędzie jaja straszne. Teraz są dwa obozy z tego co się orientuje. Jeden obóz to: Resovia, JKS Jarosław, Stal Sanok, Siarka Tarnobrzeg i Wisloka Dębica. Drugi to: Stal Rzeszów, Stal Stalowa Wola, Iglopool Dębica, Karpaty Krosno i chyba Polonia Przemyśl. Oprocz tego są inne ekipy: Czuwaj Przemysl, który z żadna ekipa(z Podkarpacia) nie trzyma podobnie jak Czarni Jasło i Stal Mielec, którzy kiedyś mieli między
  • Odpowiedz
Ach chciałbym że np. u mnie w Rzeszowie i Krakowie była taka sympatia. Może 30 lat temu tak było, a teraz nie może być meczu bez zadymy.


@Rzeszowiak2: Przecież na derbach Krakowa to zadymy były jeszcze przed wojną, a ty mi tu coś piszesz że 30 lat temu było inaczej xD
  • Odpowiedz
Z drugiej strony Poznań to specyficzne miasto i piszę to z z sympatią rzecz jasna. Tam zawsze było czuć silne przywiązanie do tego skąd się jest i to duży plus :)


@Rzeszowiak2: #!$%@? tam. Przecież Lech Poznań nawet nie jest z Poznania. To zespół z Wronek, który gra na stadionie w Poznaniu.
  • Odpowiedz
@Warcomx tego akurat w stolicy nigdy nie mogłem zrozumieć, Polonia sie obecnie tuła po nizszych ligach, kibicowsko 95% mapy warszawy jest za Legia, ale i tak "polonia zawsze #!$%@? jest". Dajcie temu biednemu klubowi spokoj ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Polonia sie obecnie tuła po nizszych ligach, kibicowsko 95% mapy warszawy jest za Legia, ale i tak "polonia zawsze #!$%@? jest". Dajcie temu biednemu klubowi spokoj ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@mariner0s: Małpują rodziców, którzy przyjechali do Wawy i z marszu kibicowali klubowi też przyjezdnemu- Legii, a Polonia była uważana za klub przedwojenny, więc elity i burżuazja nielubiane w PRL.
  • Odpowiedz