[wetcat]

Jeśli jestem studentka, mam umowę zlecenie jest szansa, że jakiś sklep sprzeda mi telefon na raty?
#pytanie #smartfon #studbaza

[WuDwaKa]

@wetcat: Prędzej bank ci da kredyt, bo widzi twój dochód po wpłatach na koncie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wetcat]

@troloking: to mnie zaskoczyłeś ja jestem bardzo zadowolona z działania tego telefonu kurczę po 4 latach nadal jestem zadowolona z telefonu, nadal działa płynnie wszystko jak należy jedynie pogorszyła się jakość tylnego aparatu stad jedynie chęć zmiany telefonu

[2-aminopirydyna]

@wetcat: 2k20 a Polacy kupują telefony za wielokrotność sumy, którą są w stanie odłożyć z miesięcznej pensji xDD

[CXLV]

@wetcat: 5/10, bo jednak sporo osób się złapało

[janushejro]

@wetcat: to idź do serwisu apple i wymień co trzeba za ułamek ceny nowego i bzikaj dalej. Nie rozumiem po co nowy, tym bardziej, że to apple i ten telefon to nie Twoje źródło dochodu

[mojwa]

@wetcat bez problemu

[xiaomi_lepsiejsze]

@janushejro już lepiej nowy, będzie miała gwarancję + lepszy aparat, którym będzie mogła uwieczniać swoje życie, a to raczej jest więcej warte niż parę tysięcy

[niekompalityca]

@LrPrl: @2-aminopirydyna: 2k20 wykopki dalej nie rozumieją ze na raty jest wygodniej niż za gotówkę xD sam sobie wziąłem rok temu iphona za 5k na raty bo tych 200zl miesięcznie praktycznie nie odczuwam.

[2-aminopirydyna]

@niekompalityca: posiadanie telefonu, który kosztuje więcej niż zarabiasz miesięcznie nie jest zbyt zdroworozsądkowe, ale czego się spodziewać po narodzie dziadów co się sprzedał za 500+ xD

[LrPrl]

@niekompalityca: sam biorę na raty, z czysto fizycznych względów - raty zero procent, więc notabene kupuje 3-6% taniej niż wartość sprzętu, zależnie od ilości rat - bo uwzględniam inflację.
Raczej chodzi mi o to, że ktoś kupuje coś, na co go nie stać nie mając stabilnej pracy. Bo jednak zakup telefonu za 4 kafle pracując na śmieciowe... Cóż, zastaw się a postaw się. Typowo polska postawa :)

[niekompalityca]

@2-aminopirydyna: Ja #!$%@? po prostu brak mi słów na tak głupkowaty komentarz xD raty są właśnie po to żeby nawet osoby mniej zamożne mogły sobie pozwolić na trochę więcej niż domek z gowna i słomy. Podaj mi chociaż jeden logiczny argument dlaczego ktoś kto powiedzmy zarabia 2-3k netto miesięcznie miałby sobie nie wziąć telefonu za 3500 i 100zl miesięcznie przeznaczyć na telefon? Samochody w leasing i kredyt na mieszkanie pewnie

[ZieloneKoloTramwaja]

okej xD właśnie myślałam nad telefonem z wartością tak koło 4 tys

@wetcat: Nie stać cię na coś, co tak naprawdę nie jest ci potrzebne. Co zrobi rozsądny człowiek? Odpuści albo poszuka czegoś tańszego. Co zrobi różowa studentka z umową na zlecenie? Zapyta o kredyt xDD

Zastanów się przede wszystkim po co ci telefon za tą kasę, bo FB i insta możesz sobie płynnie przeglądać na takim za 500zł.

[S.....y]

xd, brak stabilnej pracy i branie telefonu za 4 kafle ^.^

@LrPrl: psst, umowa zlecenie nie oznacza zawsze niestabilnej pracy. OPka zaznaczyła, że jest studentką a zatrudniać studentów na UZ się opłata i firmie i zatrudnionemu studentowi.

[munchkin]

@wetcat: Mialas już coś na raty? Masz historie kredytowa ?

[niekompalityca]

@ZieloneKoloTramwaja: No tak, najlepiej telefon co dzwoni i wysyła smsy i samochód co dojedzie z punktu A do punktu B dodatkowo żyć o chlebie i wodzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....o]

@wetcat: w banku nie dostaniesz po wplywach na konto?

[robertoson]

@wetcat po co kupujesz telefon, na który cię nie stać?

[573188224813358837318]

ja wierna Apple :P

@wetcat: Typowa użytkowniczka Apple, kupować telefon w cenie wszystkich swoich oszczędności.

No tak, najlepiej telefon co dzwoni i wysyła smsy i samochód co dojedzie z punktu A do punktu B dodatkowo żyć o chlebie i wodzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@niekompalityca: A tak lepiej wydać wszystkie pieniądze, albo się zadłużyć.

[c.....l]

@wetcat: wątpię by dali na raty osobie upośledzonej umysłowo xd trzeba mieć #!$%@?. Nie stać cię, umowa śmieciowa, a ta telefon na raty. Pewnie ajfona 20 coby julkom dupy popękały XDDD

[PussyDestroyer1995]

Nikomu nie musisz mówić, ze masz umowę zlecenie XD.

@Ahhahansjahs: Co to za bzdury, jak bierzesz coś na raty lub bierzesz kredyt, zawsze pada pytanie o rodzaj umowy i jej długość.