Wpis z mikrobloga

Pozywam PKP PLK S.A. w związku z nocnym hałasem pociągów. Plusujących ten wpis zawołam jak dojdzie do rozprawy, jak się rozstrzygnie.

W skrócie przekroczone są normy hałasu nocnego dla zabudowy wielorodzinnej. Walczyłem o instalacje ekranów akustycznych, przeniesienia pociągów towarowych na porę dzienną itp. Po wielu nieudanych próbach negocjacji postanowiłem wziąć byka za rogi napisać pozew. I zobaczymy...

#pozew #kolej #halas #oswiadczenie
xdrcftvgy - Pozywam PKP PLK S.A. w związku z nocnym hałasem pociągów. Plusujących ten...

źródło: comment_1593791768kWhsWGmvSz4SC7idWM1oX2.jpg

Pobierz
  • 196
  • Odpowiedz
  • 1
@Czowiekbalkon no widzisz. A ja nie mogę się jakoś przyzwyczaić w dodatku hałas powoduje rozstrój zdrowia.

Poczytaj ile dostał koleś we Włoszech za hałas. Pareset tys euro. Przy jego roszczeniu ja to jestem jak jamniczek.
  • Odpowiedz
@Losowylogin1234: a co było pierwsze Ty czy sasiad palacy smieciami? Nie ma to w tym przypadku znaczenia. Liczy się kto przegina prawo. A rozporzadzenie mowi jasno ile moze byc dB z kolei w porze nocnej dla zabudowy wielorodzinnej.


@xdrcftvgy: w takim razie raczej powinien złożyć pozew przeciwko deweloperowi, że mu sprzedał mieszkanie w miejscu, które nie spełnia norm. A deweloper miasto, za to że wydało pozwolenie na budowę
  • Odpowiedz
Jeżeli chodzi o moje zdanie na ten temat, to na miejscu sądu nie przyznałbym racji OPowi.


@tanczespiewamrecytuje: Jak ja się cieszę, że sądy to jednak trochę więcej niż jakiś losowy typ zastanawiający się co mu na chłopski rozum bardziej pasuje.
  • Odpowiedz
@xdrcftvgy: z nienawiści do roszczeniowego i głupiego podejścia do życia

Jeżeli to nie bait, to mam nadzieję, że sąd ci powie, że jesteś dzbanem

@Polczlowiekpolzakolak: BTW, przypomina mi się krakowski przypadek osiedla świeżo wybudowanego blisko lotniska. Pozwali za hałas i dopięli swego - ich okolicę uznano za uciążliwą dla zdrowia czy jakoś tak. Sukces, hurra, odszkodowania, szampan!

A potem opad szczeny, bo na takim terenie nie może powstać
  • Odpowiedz
@xdrcftvgy:

Jest mi wstyd, że jestem tej samej narodowości, co te p0laczki w tym wątku, co by OPa ukamieniowały. #!$%@?, sprawa jest prosta, kolej łamie przepisy i tyle. Nie ma żadnego #!$%@? znaczenia, kto był tam pierwszy.

@szarybanan: ma znaczenie. Wybudowano budynki mieszkalne w miejscu, które się do tego nie nadaje i tyle.

Jak ktoś postawi wieżowiec 10 metrów od autostrady to należy ją zlikwidować?
  • Odpowiedz
@xdrcftvgy mam identyczna sytuacje u siebie, blok ok 30m od lini kolejowej towarowej. W czesc pociagow przejezdza prawie nieslyszalnie ale sa takie ze halas jest bardzo duzy. A najgorsze jest trąbienie, są świry ktorzy chyba specjalnie w nocy walą syreną kilka razy. Z glebokiego snu czlowiek staje na proste nogi :)
  • Odpowiedz
@xdrcftvgy: Podobna historia jest ze słupami elektrycznymi. Ludzie kupują działki, na których stoi słup, a potem pozywają zakład energetyczny do sądu, że nie chce go przestawić (nawiasem mówiąc, kosztuje to mnóstwo pieniędzy, których firmy energetyczne po prostu nie mają). I ci ludzie przegrywają, nie miej złudzeń. Kupili działkę po taniości, a teraz chcą przycwaniaczyć.
  • Odpowiedz