Wpis z mikrobloga

@GaiusBaltar: Nie w pOlsce.
Wyjeżdżając z posesji pies sąsiada prawie zawsze podbiega nie wiadomo z kąt i łapie zębami za oponę więc muszę stać albo bardzo powolutku wyjeżdżać żeby gnoja nie najechać a sąsiad stoi albo w oknie albo oparty o furtkę i cieszy ryja i nic do typa nie docierało aż do momentu jak wyjeżdżałem i jego kundla nie widziałem, ruszyłem i miałem już 4 dychy na budziku jak z