Wpis z mikrobloga

  • 1
@sicerto Płatki sobie zalewasz żeby były miękkie, jak błyskawiczne to masz błyskawicznie, jak górskie to najlepiej na noc, dodajesz sobie miareczke odżywki albo mniej albo więcej - no jak lubisz no, i wiórki i jajka, dwa albo jedno, zależy jak lubisz - ma być trochę lejące. I trochę oleju. Tak z łyżkę. Smażysz pod przykryciem, jak będzie ładnie pachnieć to odwracasz np. talerzem. I smażysz aż się zrumieni z drugiej strony.
  • Odpowiedz
@Wielki_Wtorek: 12 lat juz tak jem, tylko ze po czasie przestalo mi sie chciec cudowac i najczesciej jem 4 jajka zmieszane z owsianka, polecam, po jakims czasie bedziesz to przygotowywac przez sen i nie trzeba smarowac masla xD
  • Odpowiedz