Wpis z mikrobloga

@Kasahara: Nigdy nie byłem na siłowni i nigdy nie ćwiczyłem aktywnie (nawet w podstawówce czy gimnazjum udawałem atak astmy i miałem WF na rok czasu z głowy ( ͡° ͜ʖ ͡°))
A same takie batoniki i jogurty z proteinami to lubię jeść :P

Pewnie myślisz, że jestem strasznie gruby bo nie ćwiczyłem, teraz Cię zaskoczę, mam niedowagę, mogę jeść najbardziej śmieciowe jedzenie a nie utyje ani grama,
@chosenon3: nie
Dla podpowiedzi mogę napisać, ze zapłaciłem 38 PLN za:
- Porcje wołową rosołową
- Ćwiartkę kurczaka
- 2x Mozzarellę
- 4x Pudding
- Chleb stosowy

To raczej majątku nie kosztowały. Podejrzewam, ze z około 3 PLN więc
@Kasahara: Nie znam się, ale mogę jeść czekolady, nuttele etc.. i nie tyje, zapytaj @jamniczeku ona może potwierdzić, mieszkała, że mną 3 lata i moja waga zawsze była 53kg choć jadłem to samo co ona, ja nie tyłem a ona już tak.