#anonimowemirkowyznania Zarabiam 18k brutto, moja żona 7k, oboje jesteśmy przed 30. Łącznie na rękę (zależnie od miesiąca, premii, nadgodzin itp) mamy do dyspozycji ok 18 000PLN. Chciałbym nieco naprostować ludzi, którym się wydaje, że to jakieś nieprawdopodobne pieniądze, a ludzie którzy tyle zarabiają to jacyś krezusi xD
Jedżdżę kilkunastuletnim, rodzinnym autem, mam mieszkanie na kredyt, oszczędności, które pozwalają mi pożyć spokojnie z pół roku (ok 40k) i tyle. Nie ubieram się nie wiadomo jak, nie mam drogich aut, nie chodzę do najdroższych restauracji, Takie zarobki pozwalają w Polsce nie przejmować się zawartością koszyka w sklepie (wchodze i biore na co mam ochotę), zanieść zawsze dobrą flaszkę do znajomych, spać spokojnie z kredytem, kupić lepsze rzeczy dla dziecka (mamy jedno malutkie), odłożyć więcej na przyszłość albo nie ruszać oszczędności, gdy wypadnie nagły wypadek - tylko tyle i aż tyle ( ͡°͜ʖ͡°) Żadnego auta za 300k, domu 200m, ciuchów Gucci czy inwestycji na giełdzie xD Może jakbym zarabiał 2x tyle (pewnie nie) mógłbym sobie na takie coś pozwalać
Każdemu życzę takich i wyższych zarobków i spokojnego życia jakie dają, ale jeśli uważacie, że #programista15k to jakiś bogacz no to nie xD To jest właśnie ta klasa średnia - a raczej tak powinna wyglądać w Polsce klasa średnia.
OP: @Leniwiec1: @Leniwiec1: @stormkiss: @RocketQueen: @r4do5: @wykopowy_brukselek: tak jak było napisane - głównie kredyt, spory wkład + nadplacanie, dość powiedzieć że mam mniej niż 100k w dużym mieście (wielkościowo tuż po Warszawie) 60m² w świetnej lokalizacji. Druga sprawa to wykończenie - mieszkanie jest tip top i nie mam z tego powodu żadnego kredytu ani rat, auto też za gotówkę
ŚwieckaMarzycielka: Źle gospodaruje aż pieniędzmi. Zarabiam z dziewczyną trochę mniej, bo razem 16k netto a i tak każde z nas oszczędza coś koło 40k rocznie. Podpisuj sobie wydatki. Co do tego że to jest zwykłe życie to się zgodze- też mamy 8 letnie zwykle auto, a na wakacje to raczej Chorwacja niż Malediwy ( choć akurat podróżujemy sporo, ale autem). Lepiej mieć poduszkę finansową i zainwestować w jakieś aktywa które nie
@Radiativ: uważaj, prawdopodobnie podniosłeś za bardzo poziom życia. Zacznij liczyć wydatki, zobacz ile pieniędzy wydajesz na życie a ile na przyjemności.
Dobra zasada jest taka aby żyć z 50% pensji. Mówię tutaj o zarobkach 4k netto+(UoP) przy mniejszych ta zasada nie ma sensu
@kilemile: Pjona! Jak przebiłam granicę 10k to zrozumiałam, że tak naprawdę nie muszę ich wydawać. Kiedyś jak mi zostawała kasa na koniec miesiąca to miałam wewnętrzne ciśnienie, żeby ją wydać „bo mnie stać”. Wydawałam tonę siana na ciuchy, ubera i jedzenie na mieście. A teraz, gdy stoję bezpiecznie finansowo, paradoksalnie, totalnie spadła mi ochota na konsumpcję. Ubieram się tylko w rzeczy z drugiej ręki, mam trzy kosmetyki na krzyż. Meble w
@AnonimoweMirkoWyznania: 1. Jakbyś zarabiał dwa razy więcej i miał poukładane w głowie to dalej nie robiłbys tego o czym piszesz. 2. 40k oszczędności to trochę mało przy takich zarobkach. I na pewno nie jest to na pół roku biorąc pod uwagę ile teraz wydajesz.
@AnonimoweMirkoWyznania: z całym szacunkiem, ale jakbyśmy z różowym mieli 18k PLN co miesiąc to każdego miesiąca byśmy odłożyli jakieś 14k, mamy własne mieszkanie, niewielki kredyt który różowa spłaca z wynajmu jej pierwszego mieszkania, 12 letni samochód bez kredytu, nie mamy dzieci...
jesteście rozrzutni ( ͡°͜ʖ͡°)
tak wiem, wiem, im więcej człowiek ma tym więcej wydaje
@AnonimoweMirkoWyznania: to kiepsko zarządzasz finansami że przy tego typu zarobkach nie żyjesz na wtodkim poziomie i masz tak małe oszczędności. Sporo ludzi za 4k brutto łącznie muszą utrzymać 4 osobową rodzinę w tym kraju, a ty masz ponad 20k z żoną i uważasz że to mało? #!$%@? #!$%@?. Zastanawiam się skąd tacy debile mają takie zarobki i #!$%@? jak.
@szatniarka: Meble ze śmietnika i liczenie każdej złotówki, a i tak przepierzasz 60-70% pensji, szokujące :p
My wydajemy hajs na co chcemy, jemy na mieście ~5 razy w tygodniu, samochód w leasing, podróże co kilka miesięcy, a oszczędzamy ok. 60% zarobków tak czy siak. Nie po to mam pieniądze, żeby szukać szafy na śmietniku, nie moja bajka xD
Zarabiam 18k brutto, moja żona 7k, oboje jesteśmy przed 30. Łącznie na rękę (zależnie od miesiąca, premii, nadgodzin itp) mamy do dyspozycji ok 18 000PLN. Chciałbym nieco naprostować ludzi, którym się wydaje, że to jakieś nieprawdopodobne pieniądze, a ludzie którzy tyle zarabiają to jacyś krezusi xD
Jedżdżę kilkunastuletnim, rodzinnym autem, mam mieszkanie na kredyt, oszczędności, które pozwalają mi pożyć spokojnie z pół roku (ok 40k) i tyle. Nie ubieram się nie wiadomo jak, nie mam drogich aut, nie chodzę do najdroższych restauracji, Takie zarobki pozwalają w Polsce nie przejmować się zawartością koszyka w sklepie (wchodze i biore na co mam ochotę), zanieść zawsze dobrą flaszkę do znajomych, spać spokojnie z kredytem, kupić lepsze rzeczy dla dziecka (mamy jedno malutkie), odłożyć więcej na przyszłość albo nie ruszać oszczędności, gdy wypadnie nagły wypadek - tylko tyle i aż tyle ( ͡° ͜ʖ ͡°) Żadnego auta za 300k, domu 200m, ciuchów Gucci czy inwestycji na giełdzie xD Może jakbym zarabiał 2x tyle (pewnie nie) mógłbym sobie na takie coś pozwalać
Każdemu życzę takich i wyższych zarobków i spokojnego życia jakie dają, ale jeśli uważacie, że #programista15k to jakiś bogacz no to nie xD To jest właśnie ta klasa średnia - a raczej tak powinna wyglądać w Polsce klasa średnia.
#oswiadczenie #pracbaza #zarobki #truestory #takaprawda
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ec9049449252042ed398036
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
@bartpl: żadnego wkładu, oboje pochodzimy
Co do tego że to jest zwykłe życie to się zgodze- też mamy 8 letnie zwykle auto, a na wakacje to raczej Chorwacja niż Malediwy ( choć akurat podróżujemy sporo, ale autem). Lepiej mieć poduszkę finansową i zainwestować w jakieś aktywa które nie
Komentarz usunięty przez autora
Zacznij liczyć wydatki, zobacz ile pieniędzy wydajesz na życie a ile na przyjemności.
Dobra zasada jest taka aby żyć z 50% pensji. Mówię tutaj o zarobkach 4k netto+(UoP) przy mniejszych ta zasada nie ma sensu
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
2. 40k oszczędności to trochę mało przy takich zarobkach. I na pewno nie jest to na pół roku biorąc pod uwagę ile teraz wydajesz.
@AnonimoweMirkoWyznania: Dlaczego chciałbyś to zrobić? 2/10 bo wiesz co xd
jesteście rozrzutni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
tak wiem, wiem, im więcej człowiek ma tym więcej wydaje
Komentarz usunięty przez autora
Zastanawiam się skąd tacy debile mają takie zarobki i #!$%@? jak.
My wydajemy hajs na co chcemy, jemy na mieście ~5 razy w tygodniu, samochód w leasing, podróże co kilka miesięcy, a oszczędzamy ok. 60% zarobków tak czy siak. Nie po to mam pieniądze, żeby szukać szafy na śmietniku, nie moja bajka xD