Wpis z mikrobloga

Myślę że dobre by było podzielenie opłat procentowo od zarobków. Załóżmy że zarabiasz 4000, dziewczyna 3000 to możecie zrobić tak jak my planujemy to zrobić. Podam nasz przykład na zdjęciu, bo nie chce mi się tego tłumaczyć. Akurat ten plan jest jeszcze do dopracowania, bo myślę że na psa to akurat będziemy się składać po równo. Ale taka opcja wydaje się sprawiedliwa bo gdy osoba zarabia mniej a płacić ma tyle samo
Pobierz chakalakao - Myślę że dobre by było podzielenie opłat procentowo od zarobków. Załóżmy...
źródło: comment_1587713393ezQ8ng4IbqHVJRYSJJHz6O.jpg
@Przegrywhere eeee, jeżeli gościu spłaca kredyt 1500zl i opłaty ok 700zl to wychodzi jakieś 2200. Serio laska ma płacić 1100zl żeby spłacić czyjś kredyt? Ja rozumiem dzielenie czynszu, prądu, internetu po równo. Ale nie zgodziłabym się na płacenie połowy raty kredytu dla kogoś, tylko dlatego, że zgadza się na wspólne mieszkanie. Wolałabym wynajmować pokój za 800-900zl. Zawsze to 200zl w kieszeni (dojazdy do pracy czy tam uczelnię).

Jeżeli byłaby taka kwota to