#anonimowemirkowyznania Mirki, ktore sa juz po #ciaza Jak bylo u Was z seksem w trakcie ciazy, przedewszystkim libido partnerki? Moja jest w piątym miesiącu (5 lat razem), aktualnie wychodzi nam średnia niecałych 4 stosunków na miesiąc. Szlag mnie już trafia, bo jaja niebieskie, ale "glowa mnie boli", "zle sie czuje", etc. Dobra, glowa spoko, czasami miała i ma migreny. Ale #!$%@?, na 30 dni przez 27 dni, chce jej sie spac, zle sie czuje, etc. No i oczywiscie to ja musze inicjować, ostatnie chapanie dzidy bylo trzy miesiące temu. Co jest #!$%@??! Straciłem pozycje faceta w związku, czy co? Nie wiem czy #!$%@?ć, czy co. Przed ciążą było normalnie, teraz sie czuje jak jakiś #!$%@? inseminator. Rozmowy nic nie dają, ona nie widzi problemu. Nie chce naciskać, bo wyjde pewnie na chorego zboczeńca co się domaga seksu. Ogolnie co raz bardziej mi działa na nerwy - narazie tlumacze sobie to hormonami. Ale prędzej czy później to wszystko jebnie jak tak dalej pójdzie. Na koń zwalony jestem już za stary.
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie dorosłeś ani do związku, ani tym bardziej do robienia dzieci. Współczuję partnerce. Ciekawe co zrobisz, jak będzie w trakcie połogu.
WalecznyWybranek: idz na dziwki jak normalny facet, tylko tak zeby nikt sie nie dowiedzial. Musisz miec kogos w zapasie, inaczej sie bedzie prosil bez sensu i tylko stracisz
@InterferonAlfa_STG: Napisał przecież, że jego partnerka narzeka, że źle się czuje, ciągle chce jej się spać i ma migreny. Ciąża to dla wielu kobiet nie jest spacer po plaży. Trzeba się z tym liczyć i nie zachowywać jak rozwydrzony, napalony nastolatek.
@InterferonAlfa_STG: To już jest gdybanie, bo równie dobrze mogła mu tak powiedzieć i on to definiuje jako "nie widzenie problemu". Wcale bym się zresztą nie zdziwiła, bo autor ewidentnie zamoczenie swojego ogóra traktuje jako sprawę nadrzędną nad samopoczuciem jego kobiety.
@InterferonAlfa_STG: tak jak ktos napisal wyzej, ze mozliwe ze pan nie zrozumiaal rozmowy ale to juz tylko gdybanko. a cionsze są różne, znam takie gdzie seks przestal istniec na weiele miesiecy a i takie gdzie ktos uprawial seks jak kroliki ;p
@AnonimoweMirkoWyznania: Każda ciąża, nawet u tej samej kobity, moze być zgoła inna. Tak jak któraś Mirabelka napisała - ciąża to nie slacer po plaży. Nagle organizm twojej lubej przestawił sie na produkcje nowej jednostki kosztem własnych sił i zasobów. Do tego burza hornonalna, stres i masz babo placek. Oczywiście, twoja kobieta powinna mieć na uwadze, ze to ze jest teraz w ciąży i ma gorsze dni, tygodnie czy miesiące nie oznacza
Mirki, ktore sa juz po #ciaza
Jak bylo u Was z seksem w trakcie ciazy, przedewszystkim libido partnerki? Moja jest w piątym miesiącu (5 lat razem), aktualnie wychodzi nam średnia niecałych 4 stosunków na miesiąc. Szlag mnie już trafia, bo jaja niebieskie, ale "glowa mnie boli", "zle sie czuje", etc. Dobra, glowa spoko, czasami miała i ma migreny. Ale #!$%@?, na 30 dni przez 27 dni, chce jej sie spac, zle sie czuje, etc. No i oczywiscie to ja musze inicjować, ostatnie chapanie dzidy bylo trzy miesiące temu. Co jest #!$%@??!
Straciłem pozycje faceta w związku, czy co? Nie wiem czy #!$%@?ć, czy co. Przed ciążą było normalnie, teraz sie czuje jak jakiś #!$%@? inseminator. Rozmowy nic nie dają, ona nie widzi problemu. Nie chce naciskać, bo wyjde pewnie na chorego zboczeńca co się domaga seksu. Ogolnie co raz bardziej mi działa na nerwy - narazie tlumacze sobie to hormonami. Ale prędzej czy później to wszystko jebnie jak tak dalej pójdzie. Na koń zwalony jestem już za stary.
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Ciekawe co zrobisz, jak będzie w trakcie połogu.
@MeszarosJozef: to chyba w zwiazku nie byles xD
Musisz miec kogos w zapasie, inaczej sie bedzie prosil bez sensu i tylko stracisz
Zaakceptował: Precypitat
tylko zwroc uwage;
Jego potrzeba jest niedosc ze olana to 0 zrozumienia.
Bo mozna powiedziec, sluchaj zle znosze ciaze, rozumiem, ze... , ale ... jakos to razem przetrwamy, ok?
Bo mozna powiedziec, sluchaj zle znosze ciaze, rozumiem, ze... , ale ... jakos to razem przetrwamy, ok?
@InterferonAlfa_STG: bo nosi gówniaka w brzuchu?? i musi zadbac o jego potrzeby i swoje ?? chryste.