Aktywne Wpisy
MarcelFerry +977
Płaciłem 32% podatku na umowie o pracę, bo przekroczyłem ten nieludzki próg podatkowy - nie gwarantowało mi to nic, jakieś kilkaset złotych zasiłku jakbym stracił pracę. Nie mam własnego mieszkania i wynajmuje, powoli zbieram sobie na wkład własny...
Ogólnie to nie mam nawet rodziny i jak coś się stanie to jestem w dupie, nawet zdechnąć na swoim nie mogę aktualnie.
Teraz przychodzi Tusk i mi mówi, że dobrze mi się żyje, więc mam dopłacać politykom z 4 dzieci do mieszkania...
Nie
Ogólnie to nie mam nawet rodziny i jak coś się stanie to jestem w dupie, nawet zdechnąć na swoim nie mogę aktualnie.
Teraz przychodzi Tusk i mi mówi, że dobrze mi się żyje, więc mam dopłacać politykom z 4 dzieci do mieszkania...
Nie
Kaja_Kern +7
Nie, nie warto było iść ani na aa ani do psycholożki. Albo obleśne, niepotrzebne teksty, albo powtarzanie non stop wszystkiego co już słyszałam milion razy od siebie samej. Ja wiem jaki mam problem z piciem. Dwa razy w miesiącu kupuję flachę, idę do lasu i tyle mnie widzieli. Nikomu dupska nie daje, nie przeszkadzam. Chodzę i słucham muzy. Znam ludzi z gorszym problemem alkoholowym, ale oni nic z tym nie robią. Nie
#gotujzwykopem #pytanie
@mlyn-wodny: w sensie o porównanie płyta elektryczna vs płyta indukcyjna?
Poza tym kosmiczne zuzycie energii, bezwladnosc, niska moc (wzgledem indukcji, ktora jak d----------z to w locie Ci sie gotuje woda), na gazie tez szybicej
@caru: Słyszałeś o takim wynalazku jak zapalniczka? :) Nawet rozładowana wystarczy.
Ciekawe co to ciekawe techniki wymagające gazu.
Jeśli chodzi o opłacalność: 1 kWh z gazu będzie dużo tańsza niż 1 kWh z prądu. Wg mnie jeżeli ktoś mało gotuje, bo np mieszka sam, jada na mieście etc., to indukcja się może opłacać, bo odpadną koszty stałe przyłącza gazowego i odpada niewielkie dodatkowe niebezpieczeństwo operowania instalacją gazową. W przeciwnym wypadku, gaz się bardziej opłaca.
Z mojego doświadczenia, płomień gazowy można dużo precyzyjniej analogowo wyregulować, niż poziom grzania
@caru: akurat emalia działa na indukcji, problem jest w masie. Gar z brzeczką może być zbyt ciężki. Dlatego do warzenia lepszy gaz lub kocioł z grzałkami.
Jak nie mieszkasz w slumsach gdzie jakas biedota z mieszkan socjalnych kradnie gaz na lewo to nigdy z gazem nie ma problemu. Nawet w gownospoldzielni sprawy instalacji gazowych Ci "inzynierowie" traktuja dosc powaznie
Poza tym musisz miec do tego palnika jeszcze zapas gazu"
a do gazu musisz mieć całą kuźwa instalację zrobioną, co mniej miejsca zjada?( ͡° ͜ʖ ͡°)
@1950M: gazowa.