Wpis z mikrobloga

  • 612
""Jestem zdecydowanym przeciwnikiem aborcji eugenicznej i uważam, że zabijanie dzieci z niepełnosprawnością jest po prostu morderstwem. Jeżeli projekt w tej sprawie znajdzie się na moim biurku, to z całą pewnością zostanie przeze mnie podpisany” - powiedział w ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda."

Panie prezydencie mam nadzieję że razem z podpisem deklarujesz chęć adoptowania tych dzieci oraz sfinansowania leczenia i opieki z własnych środków.

Mam szczerą nadzieję że 'memiczność' to za mało by wygrać wybory. Jedynymi osobami które mogą rozliczyć obecny rząd jesteśmy my - Obywatele. #polityka
  • 61
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Hachiko: jak mi tak totalnie przykro, że w dobie tak głębokiego kryzysu, zajmują się pieprzoną aborcją. Jak w XXI wieku można odbierać podstawowe prawa, a na dodatek do zabiegu medycznego dorabiać jakąś ideologię?! Na dodatek ideologia połączona oczywiście z wiarą w boga, którego ja osobiście nie uznaję. Absurd.

Abstrahując od powyższego nikt nie myśli o konsekwencjach. PiS ponadto, że chce zakazać całkowicie aborcji, chce również, aby stan ciąży od samego
  • Odpowiedz
@kontonr77: Czemu? Jeśli popierasz zmuszanie kobiet do rodzenia chorych dzieci, to musisz też wziąć pod uwagę konsekwencje.

Kobiety mają rodzić dzieci chore, by się urodziły, ale że potem żyją w skrajnej biedzie już masz w dupie?

Nie wiem czy twój przypadek to bezlogika czy zwykły debilizm.
  • Odpowiedz
@Hachiko: #niepopularnaopinia leczymy dużo chorób, ułatwiamy życie i coś co ze 200-100 lat temu byłoby wyrokiem śmierci lub ciężką niepełnosprawnością dzisiaj jest niedogodnością (niech będzie cukrzyca) - mówmy o wadach genetycznych. Odtrąbiliśmy jako ludzkość sukces, z tym że "wyłączyliśmy" coś takiego jak "dobór naturalny". Genom ludzki będzie się degradował z pokolenia na pokolenie. To nie żadna nazistowska eugenika tylko fakt naukowy. Kilkaset lat i każdy człowiek będzie nosił
  • Odpowiedz
: A skoro tak, to trzeba zabić. Spoko.


@kontonr77 nie trzeba, nikt nikogo nie bedzie zmuszal do zabiegu, bedzie MOZNA, rodziny beda mialy WYBOR czy stac ich zarowno finansowo jak i emocjonalnie na taki wysilek jakim jest dziecko z ciezka wada genetyczna przez wiele lat, lub donoszenie ciazy z ktorej nie bedzie dziecka. Taki niuans.
  • Odpowiedz
Czemu? Jeśli popierasz zmuszanie kobiet do rodzenia chorych dzieci, to musisz też wziąć pod uwagę konsekwencje.

Kobiety mają rodzić dzieci chore, by się urodziły, ale że potem żyją w skrajnej biedzie już masz w dupie?


@gdziesomojeokulary: Taki sam argument wyciągali przeciwnicy zniesienia niewolnictwa.

Skoro zmuszasz przedsiębiorców do rezygnacji z pracy niewolniczej, to musisz wziąć pod
  • Odpowiedz
@kawazrana: W ich ześwirowanych umysłach, to wygląda tak, że jak ginekolog wykryje wadę dziecka to sprzeda kobiecie kopa w brzuch, byle tylko takie dziecko nie powstało. XD

Nie rozumieją, że kobieta może WYBRAĆ (trudny wybór swoją drogą), czy chce to dziecko, czy jednak zdecyduje się na aborcję. I to jest najlepsza opcja.
  • Odpowiedz
@kontonr77: O, a kobieta w takim razie zasługuje na śmierć? Jest człowiekiem. Dlaczego zatem jej życie nie jest ratowane? Czemu życie matki 2 zdrowych dzieci jest mniej ważne od zlepka komórek? Dlaczego ma umrzeć przy porodzie, zostawiając dzieci samym sobie? Kto będzie bardziej cierpiał? Lecz się i swoje poglądy.
  • Odpowiedz
chęć adoptowania tych dzieci oraz sfinansowania leczenia i opieki z własnych środków.


@Hachiko: w ten sposób stwarzasz większy problem jeżeli wiążesz prawo do życia z pieniędzmi. Wszystkie dzieci z biednych rodzin w takim razie należałoby abortować za wczasu?
  • Odpowiedz
W ich ześwirowanych umysłach


@gdziesomojeokulary: To sobie podyskutowaliśmy. Ok, niech cię będzie. Matka powinna mieć wybór zabicia dziecka, jeśli ma za mały pokój. A zresztą to nie dziecko, tylko zlepek komórek i nie mają racji lekarze, biolodzy i inni naukowcy mówiący o tym, że od poczęcia mamy do czynienia z życiem człowieka.
  • Odpowiedz
@kontonr77: Porównujesz mały pokój do braku pożywienia, ubrań, leków, koniecznej rehabilitacji, pieluch, sprzętów, wózków, specjalnie dostosowanych aut? Dużo mi to mówi na temat tego ile wiesz o takich rodzinach. Akurat mam taką osobę w swojej bliskiej rodzinie oraz osobę, która pracuje codziennie z takimi chorymi. Nie masz bladego pojęciach o jakich wydatkach (zobacz ile zbiórek i na jakie kwoty jest na internecie i jak bardzo takie rodziny są wspierane przez
  • Odpowiedz
@gdziesomojeokulary: Co to w ogóle za sposób dyskusji. Powinna ona polegać na wymianie poglądów, a nie imputowaniu, co wiem, a czego nie wiem i sugerowaniu tego, że najlepiej żebym zamilkł. Akurat mam to nieszczęście, że doskonale wiem o czym piszę. I wiem też, że niezależnie od trudów i kosztów związanych z wychowywaniem chorego dziecka widać codziennie jak bardzo chce ono żyć. Ty uważasz, że powinno być dozwolone zabić takie dziecko,
  • Odpowiedz