Aktywne Wpisy

Wojciech_Skupien +747
Ten wpis dedykuję wszystkim tym, których poznaliśmy w wirtualnych światach, a którzy zniknęli bez pożegnania.
Od wielu lat nie gram już w żadne gry online. Kiedy jednak wracam wspomnieniami do czasów, gdy wielogodzinne sesje przed komputerem były czymś zupełnie normalnym, jedno wspomnienie szczególnie się wyróżnia, czyli World of Warcraft.
Nie była to jednak gra, którą zapamiętałem dzięki grafice czy mechanice. Najbardziej wyjątkowe były relacje z ludźmi, które w niej tworzyłem.
Oczywiście często grałem ze znajomymi
Od wielu lat nie gram już w żadne gry online. Kiedy jednak wracam wspomnieniami do czasów, gdy wielogodzinne sesje przed komputerem były czymś zupełnie normalnym, jedno wspomnienie szczególnie się wyróżnia, czyli World of Warcraft.
Nie była to jednak gra, którą zapamiętałem dzięki grafice czy mechanice. Najbardziej wyjątkowe były relacje z ludźmi, które w niej tworzyłem.
Oczywiście często grałem ze znajomymi
źródło: EeCWjc7WoAID7op
Pobierz
Kriten33 +49
źródło: GuQI4O-WkAA6N-S
Pobierz




#koronawirus
@grejfrut: Nie tylko.
2) Dlaczego mam być gorszy (bo młody) i ryzykować zarażenie chorobą która dość prawdopodobnie dożywotnio uszkodzi mi płuca? (ale nie zabije)
@Megasuper: I co to ma do rzeczy?
@grejfrut: Nie znasz nikogo kto nie bierze leków immunosupresyjnych, kto nie ma chorób autoimmunologicznych, kto nie ma obniżonej odporności?
Podpowiem. W gronie twoich kolegów, znajomych znasz dużo takich osób. Wylosuj sobie który twój znajomy ma umrzeć. Fajnie będzie.
Świetnie się mówi z perspektywy takiej która niby nas nie dotyczy "a bo ja nie jestem stary bo nie znam starszych osób". Sęk w tym,
Dlaczego na wieczność? Za rok będzie szczepionka. A poza tym nie na wieczność, tylko na tyle żeby nie przeciążyć służby zdrowia.
źródło: comment_1584240866wg3OQ6qumSMfsQHQErfnda.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Poza tym dyskusja jest bez sensu, bo w rządzie pracują głównie ludzie starsi, a to oni tworzą prawo - oczywiście pod siebie.
Na razie ta choroba jest tak świeża, że nie wiadomo nic o powikłaniach. Naukowcy w Chinach badają aktualnie wpływ COVIDu na płuca i płodność. Dajemy przechorować wszystkim, za rok, dwa się okazuje, że jednak wpływa negatywnie. Za 30 lat ponad połowa społeczeństwa nie może into dziecko, a druga połowa po zwykłym zapaleniu płuc musi mieć przeszczepy lub umiera.
Brawo r--------ś kraj, ale
@grejfrut: Otóż niekoniecznie. Dziiejsze środki ostrożności musielibyśmy stosować do czasu w którym nie będzie zagrożenia sparaliżowania systemu zdrowia. Czyli de facto do przeczekania 1-2-3 fali. Tak jak tego dokonano w Chinach w ciągu 2 miesięcy lub teraz wszystko wskazuje na to, że Korea, Japonia itp dokonały tego w nieco krótszym czasie.
@grejfrut: Dokładnie. I