Wpis z mikrobloga

@smialson: to powiedz konkretnie na jakiej podstawie? to jakiś dyplomowany ekspert po rezydenturze w Hopkinsie? Jakiś doradca w komisji rządowej z dostępem do informacji niejawnych?
@wrth: niż mój co, mój osoba? rozmowa była o "randomie" czyli osobie, panu Łukaszu Boku, którego @smialson określił jako "najlepsze źródło informacji w internecie" nie podając na jakiej podstawie jest to określenie. Też jestem ciekaw czemu jest najlepsze, bo content sam w sobie też ciężko ocenić. Ważna też kwestia skąd bierze się taki content. Z głowy to tylko książki się pisze.