Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam 25 lat, utknąłem i zastanawiam się nad totalną zmiana. Mam odłożone 9k, bo mieszkam w klitce za 300zł, i chce się przeprowadzić z mieściny 120k mieszkańców do Krakowa, Poznania, Warszawy, Wrocławia, Gdańska lub Łodzi, aby zacząć studia zaoczne i później normalną pracę.

Z pracownika fizycznego - magazyn, produkcja. Chce się kształcic, ale za bardzo nie wiem który kierunek obrać?

Myślałem nad:

1. Finanse -> Księgowy, a potem Analityk Finansowy, ale mam pewne obawy:
-Czy naprawdę trzeba być wyjadaczem i einsteinem jeśli chodzi o matematyke, statystykę i nie da się tego nadrobić po prostu "praktyka" i pracą nad sobą?
-Czy ta branża jest bardzo dynamiczna i trzeba śledzić nowinki, zmiany, ustawy itd?
-Gdzie owe nowinki śledzić, które pozwolą mi być na bieżąco i pomogą w pracy?
-Myślałem nad kursami Udemy, Execel, jakieś inne kursy finansowe dopóki nie zacznę studiów Październik 2020

Dlaczego finanse? Nie mam ponadprzeciętnej zajawki na ten temat, ale myślę, że mogłoby to być dobre zajęcie no, rozwojowe i dobrze opłacalne.

2. Programowanie -> Frontend, a może później Full stack
-Czy ciężko obecnie się załapać na jakiś staż/junior w branży? Myślałem nad kursami Udemy i w próbować samemu coś tworzyć
-Czy bardzo ta branża jest dynamiczna? (jakie źródło nowinek?)
-Czy do backendu i programowania obiektowego trzeba być mózgiem z mega logicznym myśleniem?

Dlaczego IT? Chodziłem do szkoły informatycznej - technikum informatyczne te 6 lat temu i pomyślałem po latach czemu nie? Trochę podoba mi się kodowanie w front endzie z perspektywy obserwatora, widać efekt pracy.

3. Języki obce - tłumacz?? Własna szkoła językowa???
-Lubię języki obce i nie wiem jak to wykorzystać zawodowo, pewnie nie nadawałbym się na nauczyciela a poza tym to wymaga większej ilości nauki i lat niż w/w profesje.
-Znam 3 języki Angielski B2+/C1, Niemiecki -B1, Francuski A2 i rosyjski bardziej A1. Najbardziej obecnie sprawia mi radość niemiecki i chciałbym mówić w tym języku płynnie, a może i kiedyś się wyprowadzić stąd, bo ten kraj dla osób młodych, bezdzietnych to porażka jakaś.
-Ale jedyne studia jakie zostają to zaocznę, więc studiowanie lingwistyki czy germanistyki zaocznie mija się z celem... :(

O mnie - pare cech charakteru
-Jestem perfekcjonistą w tym co robię
-Dużo planuje i jestem zorganizowany
-Ambitny, wytrwały jeśli widzę konkretny cel
-Bardzo szczegółowy, zwracam naprawdę uwagę na takie detale, których inny nie dostrzegają
-Raczej wycofany i wolałbym pracować sam z danymi niż z ludźmi, ale nie mam problemu z pracą z ludźmi
-uporządkowany
-wymagający od siebie
-obowiązkowy
-wrażliwy (nie wiem czy w biznesie mnie nie zjedzą?)
-pokorny
-powściągliwy
-niekonfliktowy
-nieodporny na krytykę
-pochwały mnie motywują

Lubię nawet pracę w excelu, to narzędzie mnie tak zaskakuje, jego zastosowanie. Robię jakis kurs właśnie na Udemy i jakoś mnie to wciąga, ale na razie robię jakieś podstawowe zadania typu filtry, sort xDD także długa droga do tabel makr i vba

I zastanawiam się w czym mógłbym się sprawdzić z w/w cechami + znajomością języków? Zwłaszcza ten perfekcjonizm, zauważanie detali.

#praca #pracbaza #studbaza #studia #zarobki #it #finanse #programowanie #ksiegowosc #audyt #analitykfinansowy #webdev #frontend #backend #big4 #psychologia #pytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
  • 40
O mnie - pare cech charakteru

-Jestem perfekcjonistą w tym co robię

-Dużo planuje i jestem zorganizowany

-Ambitny, wytrwały jeśli widzę konkretny cel

-Bardzo szczegółowy, zwracam naprawdę uwagę na takie detale, których inny nie dostrzegają

-Raczej wycofany i wolałbym pracować sam z danymi niż z ludźmi, ale nie mam problemu z pracą z ludźmi

-uporządkowany

-wymagający od siebie

-obowiązkowy

-wrażliwy (nie wiem czy w biznesie mnie nie zjedzą?)

-pokorny

-powściągliwy

-niekonfliktowy

-nieodporny
OP: > korpo i finanse. Będziesz się czuł jak ryba w wodzie.

@tell_llet:

Co do tej wrażliwości i małej odporności na krytykę + moje planowanie jest dość pedantyczne (godzinowo nawet planuje co będę robił przez dany okres), na pewno zgra się z brutalną maszyną zwaną korporacją i to jeszcze w finansach?

Jakie np. stanowiska i firmy masz na myśli? te słynne "accountanty" na BPO/SSC?

Zaakceptował: LeVentLeCri

OP: @pianinka: @tell_llet: Jakoś czuje wewnętrznie z jednej strony, że analityk finansowy to będzie to, ale z drugiej matma, statystyke dla przeciętniaka do przeskoczenia?
Nie wiem czemu się tego najbardziej obawiam ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Czy Analityk musi posiadać cechę "skłonność do ryzyka", bo jeśli o mnie chodzi to mega ostrożny. A przecież chyba musi tworzyć śmiałe prognozy?

A Kraków jak z finansami?

Zaakceptował: marcel_pijak
@AnonimoweMirkoWyznania: Analityk finansowy to bardzo dobra posada. I nie martw się, nawet dla osoby przeciętnej tego typu przedmioty jak matma czy statystyka będą do przeskoczenia. Pamiętaj o najważniejszym: angielski (w każdym korpo to absolutna podstawa), no i excel. Pamiętaj, że analitycy owszem, tworzą prognozy, ale na podstawie "czegoś", więc te prognozy nie muszą być śmiałe, a raczej racjonalne. Myślę, że w tym zawodzie zarówno skłonność do ryzyka, jak i ostrożność są
@AnonimoweMirkoWyznania: Kraków lepiej z finansami niż Łódź, ale stolicą finansów w Polsce jest Warszawa. Oczywiście studiować czy zacząć możesz w dowolnym dużym mieście, różnice w zarobkach na juniorskich stanowiskach to też tak do 1k raczej, aczkolwiek różnie to bywa. Warszawa to po prostu najlepszy możliwy start w tej konkretnej karierze, ale da się też pewnie w innych miastach.

Ja uciekłam z analityki, bo z kolei stwierdziłam, że to totalnie nie dla
OP : @tlaziuk: Żadne studia nie naucza same przez sie. Swoją pracę też muszę włożyć, ale mam dylemat, który opisałem wyżej.

@Giovanna95: @pianinka:

Na którym roku już można się rozglądać za pracą analityka? I jakie korpo mają analityków czy każde od PwC po EY, KPMG itd?

Bo zapewne na I roku to co najwyżej mnie mogą z językami do SSC/BPO na "Junior Accountant" czy inne klepanie faktur wziąć, więc
OP: @Giovanna95: Właśnie "analityczny umysł".

Ciekawi mnie to zagadnienie, bo nie wiem do końca co to jest, jak to sprawdzić na co dzień?

Byłem nawet skłonny całkiem niedawno dać 5 zł sms za ten test: http://pitagoras.pl/a20/test-analityczny-start.php

Wykonałem go i niby 12/20, więc nie wiem czy powinienem się nazwać osobą z analitycznym umysłem czy raczej średnio?

Jak sprawdzić czy faktycznie dobrze mam rozwinięte analityczne myślenie? Czy to nabiera się z doświadczeniem,
@AnonimoweMirkoWyznania: Masz przed sobą +/- 50 lat pracy, rok zmarnowany teraz na znalezienie zawodu, który Ci odpowiada to nic ;) Ja skończę studia jak będę mieć 29 lat, życie ¯\_(ツ)_/¯

Korpo które wymieniasz zazwyczaj zajmują się też analizą do pewnego stopnia, ale głównie audytują. Moi znajomi pracują w bankach, instytucjach finansowych firmach związanych z big data.
Nigdy nie pracowałam jako analityk, od pierwszego roku studiów wiedziałam, że nie lubię tej części
@AnonimoweMirkoWyznania: Właśnie, "analityczny umysł" to dosyć rozległe określenie. Zrób sobie test 16Personalities (on jest darmowy), a to jeden z lepszych i wiarygodnych testów, tam są charaktery osobowości bardzo szczegółowo opisane, z resztą jak zrobisz to zobaczysz. Cechy ludzi analitycznych też tam są. A jesli bym miała sama powiedzieć jacy są tacy ludzie, hmm. Patrząc na swojego faceta, który siedzi w finansach i szczyci się swoim analitycznym umysłem, to bym rzekła, że
OP: @pianinka: Jak tak was czytam to wydaję się, że zostanie takim analitykiem czy innym finansistą jest dość łatwe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Może moje złudne odczucie.

Na 80% Bedę wybierał UEK w Krakowie - warto? Czy dla samego papierku styknie?

Na zaoczne też jest ostra selekcja? Bo tylko zaoczne wchodzę w grę. 2600zł/semestr - no no xD

Z matmy miałem 42% na maturze, a z
@AnonimoweMirkoWyznania: UE Wrocław ma fajne specjalizacje na FIR, np. analiza danych i zarządzanie ryzykiem. Myślę, że ciężko będzie znaleźć specjalizację analityka finansowego, bo to raczej dziedzina na którą składają się różne odłamy finansów i ciężko byłoby wyuczyć takiego zawodu w ramach specjalizacji na studiach.
@AnonimoweMirkoWyznania: Bo ja wiem czy łatwo, z 40% z matmy masz sporo do podciągnięcia. Ja miałam 60% i trochę poprawek wpadło, dużo moich znajomych połapało waruny, kilku odpadło, jednak trzeba lubić w tym siedzieć.

Patrz na plany zajęć a nie same kierunki, bo to nic nie znaczy ;)

2600 za semestr to tanio, ale jak tanio to może być konkurencja. Złóż papiery do kilku miejsc żeby mieć jakiś plan B.