Wpis z mikrobloga

@lukasz-glowacki: Wywaliłbym te jęczenie na temat schorowanego Lawisa gdzie siedzi ubrany w kurtkę i kilka bluz i mówi jak mu bardzo gorąco. Wstawki Buxton, które przypominają paradokument. W całości odcinek z Williamsem i go zastąpił wyciętymi scenami z Robertem.
  • Odpowiedz
@lukasz-glowacki: Ryszardo. Miał swój cały sezon, nie potrzebuje drugiego. Już wolałbym potyczki Gekona w F2 oglądać, niż kolejny "dramat" zawodnika, któremu nic się nie dzieje.
Buxton czy jak mu jest trochę mnie irytował.
Matka Albona ujdzie (jest mało tego materiału), mnie w ogóle nie obchodzi jej historia, ale dziennikarze pytają, widocznie są ludzie którzy żyją jej życiem.
Sama historia Albona + Gastly + Sainz fajnie przedstawiona, ale można ją było ładniej spiąć, bardziej zwięźle.
  • Odpowiedz
@lukasz-glowacki: Wywaliłbym większość scen z Hamiltonem, sceny z matką Albona, pseudowalki typu Ricciardo-Sainz (zamiast skupienia się na rzeczywistej walce, chociażby Verstappen-Leclerc itp.) oraz Cyrila z Renault xD

Brakuje rywalizacji w Ferrari (wiele ciekawych momentów kompletnie olano), wspomnienia o punkcie Kubicy (skoro już mówią o hollywoodzkich historiach), ale o dziwo Norrisa jest nawet mniej niż Kubicy
Alfy i Racing Point po prostu nie było
  • Odpowiedz