Wpis z mikrobloga

W sobotę będę miał gości, którzy nie mają zielonego pojęcia o współczesnych planszówkach. Chcę wypożyczyć grę, która:

- da się wytłumaczyć żółtodziobowi w 5 minut, żeby zaczął grać samodzielnie i same zasady nie były dla niego trudne do przyswojenia,
- pozwoli ruszyć głowę i podejmować decyzje, żeby bardziej doświadczeni się nie nudzili,
- nie ma ciężkiego klimatu, chce ich najpierw wprowadzić w ten świat, a poza tym to para nie-geeków, więc odpada mocne fantasy, sci-fi itp.

Na 4 osoby. No i czas rozgrywki - tak do godzinki, żeby rozegrać więcej, niż jedną partię, bo wiadomo - pierwsza partia to jak pierwszy naleśnik i pierwsze dziecko - do kosza.

Chętnie poznałbym jakieś klasyki w stylu Carcassone czy czegoś w tym guście, bo przyznam, że sam zaczynałem raczej od cięższych tytułów i nie miałem okazji ograć lżejszych pozycji.

#gryplanszowe #planszowki #grybezpradu
  • 27
@pingwinowa: Dixit lubię, ale chciałem ich już wdrożyć trochę w działanie mechaniki itp., więc takie skojarzeniowo-imprezowe tytuły zostawię na później ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@sztandar: za każdym razem widzę to w Empiku i nigdy się nawet nie zainteresowałem. Dobre to? Nie ma niestety w wypożyczalni, ale może kiedyś się temu przyjrzę.
@peanut_whu: pan tu nie stał to karciana wersja gry kolejka. Ogólnie gra jest inspirowana komuną i celem jest zrealizować listę zakupów. Fajnie się gra z osobami starszymi, bo mocno gra mocno inspirowana jest komuną, ale tak poza tym to całkiem szybko się nudzi. Słaba mechanika jak na planszówkę
@peanut_whu:
Jeżeli chcecie pograć więcej niż 2 godziny do odrzuciłbym Splendor (to się nie nadaje na tyle partii), Century (podobnie) i Potwory w Tokio (podobnie). Jak ktoś rzuci zaraz Azul/Sagrada - podobnie. Trzy-cztery partie w dwie godziny i ludzie mają dosyć.
Carcassone - nie lubię, ale pasuje.
Wściąść do Pociągu - nie przepadam, ale pasuje.
Pan ty nie stał - słabsze od wyżej wymienionych
Wśród wymienionych brakuje przede wszystkim 7 cudów