Wpis z mikrobloga

@Intellectually_superior:

Olałem, bo to często przytaczany wyjątek na użytek demagogii. Kiedy wśród par hetero zdarzają się przypadki osób z bezpłodnością, tak niemożność spłodzenia potomstwa dotyczy 100% par homo.


Jakbym słyszał mojego brata XD Ten argument jest tak idiotyczny, że nie wierze, że są ludzie którzy go używają.
Przeprowadźmy
  • Odpowiedz
@norivtoset: Możemy, bo w przeważającej ilości wypadków małżeństwo = posiadanie dzieci, nie wiem co tu jest idiotycznego. Zresztą trudno rozstrzygać jaki będzie wynik małżeństwa przed jego zawarciem. O bezpłodności ludzie zazwyczaj dowiadują się po, to rodzaj upośledzenia który prowadzi często do rozwodów. Natomiast mamy 100% pewności ze dwóch homo nigdy nie zajdzie w ciąże. Chyba że jesteś zwolennikiem rewolucyjnej teorii prof. płatek, to wtedy nawet nie będę starał się cie
  • Odpowiedz
@Intellectually_superior: Mateusz czy to Ty? XD

Możemy, bo w przeważającej ilości wypadków małżeństwo = posiadanie dzieci, nie wiem co tu jest idiotycznego


To, że Twój argument jest taki, że : Jeśli możesz(czyli tylko za możliwość nie za stan faktyczny) posiadać dzieci to możesz wziąć
  • Odpowiedz
Widzisz, że jest to niesprawiedliwe? Wróć do mojego przykładu z kamieniami. Nie powinno się dawać komuś dodatkowych praw za możliwość czegoś zrobienia, a za faktycznie coś zrobienie.


@norivtoset: Po pierwsze twoja analogia jest chybiona. Tu nie chodzi o to, że komuś KONKRETNEMU dajemy prawo za samą możliwość, tylko że wstępnie wyodrębniamy grupę, którą w ogóle możemy wziąć pod uwagę w tym przypadku. Prawo podwyżki należy się temu kto w ogóle jest
  • Odpowiedz
@Intellectually_superior: Dlaczego jest chybiona? Nawet jeśli rozszerzysz mój przykład na grupę to i tak jest on prawdziwy. Bo w tym przypadku jest to grupa ludzi, która chce się związać w jakimś celu. Tym celem nie musi być potomstwo.

Prawo podwyżki należy się temu kto w ogóle jest wstanie wykonać cięższą prace, to jest logiczne. Tak samo ewentualne przywileje należą się tylko tym parom wśród których może dojść do spłodzenia potomka.
  • Odpowiedz
@Intellectually_superior: Przeczy dokładnie w tym miejscu "mężczyźni i kobiety bez względu na jakiekolwiek różnice rasy, narodowości lub wyznania mają prawo po osiągnięciu pełnoletności do zawarcia małżeństwa i założenia rodziny"

To oznacza, że osoba dorosła może zawierać małżeństwo z drugą dorosłą osobą. Tylko i aż tyle.

Nie odp mi. Czy wg Cb przed zawarciem małżeństwa trzeba robić badania na bezpłodność?
  • Odpowiedz
@Intellectually_superior:" do zawarcia małżeństwa i założenia rodziny" nie wyklucza małżeństwa bez potomków.

Nie trzeba robić badań, bo to bez sensu.

XDDDDDDDD
robi się badania dot. kulistości ziemi i czy szczepionki powodują autyzm. Kim jesteś żeby mówić jakie badania są bez sensu?
  • Odpowiedz
@norivtoset: No nie wyklucza, no i? Nie wyklucza też małżeństw poligamicznych. Swoją drogą ciekawie dlaczego się powołujesz na D.P.Człowieka. Przecież to tylko czysta konwencja(bo czym innym miałaby być?), której ja nie muszę poważać, jak ty nie poważasz tradycyjnie rozumianego małżeństwa.
  • Odpowiedz
No nie wyklucza, no i?


No i to, że wręcz mówi o tym że zawieranie małżeństw w takich, a takich wypadkach jest prawem każdego człowieka.
Ty to prawo im odbierasz podając argument (dzieci) przeze mnie obalony.

jak ty nie poważasz tradycyjnie rozumianego małżeństwa.
  • Odpowiedz
@norivtoset: Odpowiedziałem, to już 2. raz gdy nie rozumiesz postów na które odpowiadasz.

Co do DPC. Jasne, że nie musisz jej poważać, ale wtedy pokazujesz kim jesteś.


xD Ludzie nie mają żadnych przyrodzonych praw. To jest wymysł czystego chłopskiego rozumu, bardzo mi przykro.

Już za długo trwa ta rozmowa. Małżeństwa jednopłciowe są absurdem, a o absurdach się nie dyskutuje. Celem małżeństwa jest prokreacja i założenie rodziny, reszta jest tego pochodną.
  • Odpowiedz
@Intellectually_superior: Celem małżeństwa jest prokreacja XDDDDDDDD Chyba tylko w katolickich mózgach. Tak samo można umożliwić w akcie dobrej woli(kek xd) osobom homoseksualnym zawierać małżeństwa i adoptować dzieci. Dobrze ze się tutaj zgadzamy.
  • Odpowiedz
@Intellectually_superior: Co ty masz z tymi zwierzętami koleś. Rozmawiamy o jednym przypadku, a ty ciagle wyjeżdzasz z jakimiś argumentami, które nijak się maja do rozmowy. Nic się nie zatraci jeśli dwoje partnerów bd się darzyć uczuciem i bd chcieli zcementowac związek. Każdy wyjdzie na tym lepiej.
  • Odpowiedz
@norivtoset: Nie wiem skąd pomysł że "każdy wyjdzie na tym lepiej". To raz, dwa: bardziej od bieżącej sytuacji politycznej obchodzą mnie - jakby to powiedzieć - filozoficzne podstawy pewnych koncepcji życia społecznego - i tak postulat małżeństw homosiów ma tyle samo sensu co innych form związków ludzi - i nie tylko - dla których racją istnienia ma być jedynie "obopólna korzyść" i "nieczynienie krzywdy innym". Ma to tyle samo sensu
  • Odpowiedz