Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy ja jestem jebnięta czy mam rację?

Niestety w tym roku nie mogę jechać do siebie na wigilię ponieważ moja matka zaczęła pić a obiecałam sobie, że jak znowu zacznie to moja noga w domu rodzinnym więcej nie postanie. Mój narzeczony dowiedział się o tym, że zostaję w naszym mieszkaniu, a mimo wszystko nie zaproponował bym pojechała z nim do jego rodziny albo chociaż żeby został ze mną. On nie widzi w tym nic złego i zupełnie nie rozumie dlaczego jest mi przykro. Ja na jego miejscu na pewno wykombinowałabym tak by być razem w ten dzień a nie zostawiać go samego...

#zwiazki #seks #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski #pomocy #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy studenckie](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 118
@AnonimoweMirkoWyznania nie wiem, czy Twój niebieski jest taki tępy, czy tylko udaje? Jeśli nie jest w stanie zauważyć, jak Tobie jest ciężko, to porozmawiaj z nim o tym. W życiu nie zostawiłbym partnerki w takiej sytuacji samej. Jeśli chłop nie widzi w zaistniałej sytuacji problemu, to zwróć mu na to uwagę. Albo jeśli nie widzisz w tym sensu, to faktycznie zastanów się nad kimś innym.
@AnonimoweMirkoWyznania:

dowiedział się o tym, że zostaję w naszym mieszkaniu,

Ale wie z jakiego powodu (w ogóle wie o twojej sytuacji w domu - bo to nie jest takie oczywiste, ludzie mają różne sekrety) ? Czy "wiesz, ja zostaję tutaj" a on "aha ok" vs. "Nie chcę jechać do moich rodziców, moja matka znowu zagląda w kieliszek" wtedy tylko tępak by nie zajarzył o co kaman.
Tak, nie domyślamy się często
@wonsztibijski: jakim trzeba być, żeby w takiej sytuacji zignorować narzeczoną? Kiedy już zdążył się oświadczyć, zakładam, że to człowiek, który coś tam planuje w życiu z tą kobietą. Gdyby był to "jej chłopak" od kilku miesięcy to nie ma tematu, ale w tej sytuacji, jakby nie próbować to wyjaśnić, brzmi to dziwnie. Oczywiście zakładając, że opka nie zakrzywia obrazu tej sytuacji.
@AnonimoweMirkoWyznania ja od startu wiedziałam, że jestem mile widziana na świętach u niebieskiego zwłaszcza, że moi starzy też odstawiają. Może mu święta zwisają albo myśli że wolisz zostać sama? Chui wi, ja bym się zapytała. Znasz jego rodzinę wgl?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Ytarka: ja nie jadę do rodziny na święta, moja różowa z, którą mieszkam jedzie do swojej.
Zdziwiłbym się gdyby mi coś takiego proponowała bo czułbym się dziwnie siedząc z JEJ rodziną podczas wigilii gdzie się składa sobie życzenia, dzieli opłatkiem itd. Rozmawiają o swoich sprawach, problemach jak to na rodzinnym spotkaniu.
Może jestem dziwny ale czułbym się niezręcznie w takiej sytuacji.