Wpis z mikrobloga

A jakie wy robiliście inby w szkole jako rodzice?

Tak z pamięci te większe:

- gdy zapomnieli syna zabrać na wycieczkę bo było wyjście ze szkoły podczas religii na pierwszej lekcji
- gdy nie zrobili synowi zdjęcia klasowego bo fotograf przyjechał w czasie religii
- gdy kazali mi podpisać papier o nieuczęszczaniu dziecka na religie (to x3 już, taka tradycja się robi)
- gdy załapał nieobecność mimo iż zamiast lekcji było wyjście do kościoła
- gdy nie chciano synowi dać wzorowego zachowania argumentując to brakiem uczestnictwa w całym cyklu różnych pierdół związanych z rocznicą wyboru patrona szkoły na papieża.
- no i najświeższa gdy chciałem od dyra dowodów, że nie dało się ułożyć planu lekcji tak by religie dzieci miały na początku i na końcu czego w razie możliwości szkoły wymaga rozporządzenie ministra edukacji. Stwierdził, że nie dało się inaczej ułożyć planu, więc obecnie bada to kuratorium. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

I jeszcze taka ciekawostka. Raz gdy dyro dowiedział się, że na niego czekam przed gabinetem wyszedł do kibla i siedział tam 35min! Liczyłem. Gdy wyszedł i mnie zobaczył że dalej przed drzwiami czekam miał minę jak zbity pies.

#szkola #dzieci #wychowanie #edukacja no i #zonabijealewolnobiega bo mam zakaz chodzenia do szkoły synów a dalej to robię XD
  • 83
@K-S-: :D własnie przez takie #!$%@?, i robienie na pokaz sytuacja w tym gównianym kraju wygląda jak wygląda. Powiem Ci więcej grupa w większości zazdrości, że ktoś może oficjalnie nie chodzić na ten #!$%@?. I co z tego ,że mieszkamy w Polsce ? to oznacza, że mamy jakiś zasrany obowiązek uczestniczenia w naukach bożych ? Ja jakoś nie bylem wytykany palcami, a to było dobre 20-25 lat temu, czyli jeszcze w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@lakukaracza_: mi się zawsze udawało nie płacić za ubezpieczenie dziecka. zawsze używałem argumentu: dziecko przychodzi do szkoły zdrowe i takie ma z niej wyjść. jeśli uważa pani, że to może okazać się niemożliwe, to niech PANI się ubezpieczy, bo to PANIĄ będę skarżył.
działa jak cholera. nie wiem, czy sami się ubezpieczają, ale opłacają za mnie składkę.
@PotwornyKogut: umowy z ubezpieczalniami są często skonstruowane tak, że 10% klasy może nie zapłacić. Nie wiem co się dzieje z hajsem, jak cała klasa zapłaci, ale w tym przypadku na Twoje dziecko składa się reszta rodziców. Poza tym wypadki się zdarzają, więc powodzenia z sądzeniem się z nauczycielem WF-u, jak Twoje dziecko się potknie i złamie sobie rękę, bo winy nauczyciela w tym nie będzie. Poza tym to NNW pokrywa też
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ortofosforan: kilkakrotnie w życiu próbowałem uzyskać kasę od ubezpieczycieli i zawsze próbowali pod różnymi pretekstami nie zapłacić, co fundowało mi nieziemski stres, bo sprawa musiała ocierać się o sąd. więc już grosza nie dam za coś takiego.
a co do łatki biedaka... wątpię. biedaczki zawsze nie chcą wysyłać dzieci na wycieczki, a moja jeździ.
- gdy nie chciano synowi dać wzorowego zachowania argumentując to brakiem uczestnictwa w całym cyklu różnych pierdół związanych z rocznicą wyboru patrona szkoły na papieża.


@lakukaracza_:

to akurat normalne xD u mnie w szkole kto na dniu europejskim nie chciał gadac o Niemczech lub mówić wierszyka po niemiecku też by miał obniżone zachowanie (akurat ten kraj przypadł mojej klasie)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lakukaracza_:
Tak widzę co podpunkt, to o lekcji religii - wygląda na to że sporo jej w tej szkole mają
Nie wysłałeś przypadkiem młodego do seminarium ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)