Aktywne Wpisy
koala667 +220
Belgia 2024, kiedyś kraj z wysokim poziomem życia a dzisiaj są na dobrej drodze do stania się islamskim kalifatem ¯\(ツ)/¯
#imigranci #belgia #europa #bekazlewactwa #4konserwy
#imigranci #belgia #europa #bekazlewactwa #4konserwy
4mmc-enjoyer +5
Jaki najlepszy benefit mieliście w swoim korpo (nie mówię tu o jakichś historiach z dupy, które podsłuchaliście, tylko że faktycznie tak było)?
Nie chodzi mi tu o podwyżki czy inne hajsy pod ladą.
Na pewno nie zajmę miejsca na podium, ale w jednej firmie co tydzień dostawałeś 2h - mogłeś wyjść wcześniej w piątek, bądź przez miesiąc uzbierać po prostu dodatkowy jeden dzień wolny od pracy.
#pracait #praca #programowanie #programista15k
Nie chodzi mi tu o podwyżki czy inne hajsy pod ladą.
Na pewno nie zajmę miejsca na podium, ale w jednej firmie co tydzień dostawałeś 2h - mogłeś wyjść wcześniej w piątek, bądź przez miesiąc uzbierać po prostu dodatkowy jeden dzień wolny od pracy.
#pracait #praca #programowanie #programista15k
Bo moja powiedziała, że będzie mi płaci tylko za rachunki, bo jak się rozstaniemy to mieszkanie będzie moje, a ona nic z tego nie będzie miała xD. Tłumaczę, jej że jak wynajmie mieszkanie od kogoś innego to też z tego "nic" nie będzie miała, a ona mówi że to inna sytuacja xd.
Co robić?
#zwiazki #rozowepaski #logikarozowychpaskow #kiciochpyta
"Elo mirasy, szczegolnie z gdansk
Co uwazacie: kawalerka na mniej fajnych dzielnicach: Jasień, Chełm, Orunia czy pokój na w fajniejszych? Pracuje przy głównym."
Dla poważnie traktujących się ludzi dzielenie kosztów na pół jest normalne. Ale Ty pewnie jadąc na wakacje samochodem sam płacisz za paliwo, bo przecież auto jest na Ciebie.
@Rruuddaa: xD
Analogia do samochodu piękna. Ty jak bierzesz kogoś swoją furą na dwa tygodnie na wyjazd to wszyscy składają się na Twoją rate leasingu xD
Scenariusz (oczywiście brak ślubu)
1. Biorę na siebie mieszkanie w kredyt, rok później poznaję pannę która się wprowadza. Płacimy razem 50/50.
2.
Kiedyś na większym spotkaniu, po pijaku pożalił się, że
Komentarz usunięty przez autora
Oboje mają mieszkanie na kredyt ale mieszkają np tylko u niego. Ona nie płąci raty no bo przecież mieszkanie będzie jego. Ona swoje wynajmuje i mieszkanko się samo spłaca. Rozchodzą się dajmy n a to po zakończeniu kredytów. Ona ma za darmo mieszkanie a on na swoje płacił cały kredyt.
Uczciwe? No właśnie, dlatego 50% raty może nie ale coś powinna się dokładać.
Wg mojej teorii tutaj również nie ma RELACJI (lub obopólnej korzyści) biznesowej - facet nie zarabia, a poniósł zwiększone koszty. Kobieta za to ma mieszkanie grubo poniżej wartości rynkowej i nie jest w żaden sposób uwiązana.
Rozumiałbym
I właśnie dlatego 50 % jest uczciwe. Facet dał połowę za swoje mieszkanie, laska dała również polowę za jego. Jednocześnie drugie mieszkanie wychodziło na zero.
Po 20 latach każde ma spłacone mieszkanie przy tych samych kosztach (załóżmy że mieszkania podobnej wartości).