Wpis z mikrobloga

@Oskarek89: a ja lubie z ubera bo wpisuje sobie w google maps dokad bo moja lokalizacja automatycznie sie wypelnia, automatycznie mam sugestie "UBER" i od razu pisze ile zaplace. Cala sprawa jest zalatwiona szybciej niz oni zdarzyliby odebrac moj telefon xd plus uberem czesto jezdza mlodzi ludzie ktorzy chca sobie dorobic a nie matolki 40+ ktorzy nie znalezli lepszej kariery zawodowej
  • Odpowiedz
sobie dorobic a nie matolki 40+ ktorzy nie znalezli lepszej kariery zawodowej


@LukasCzubak: Co za k---a debil, bo inaczej tego nie ujme. Jak mozna kogoś poniżać z tego powodu. Trzeba wywyższać tych ktorzy chcą sobie dorobić, tak, bo reszte trzeba zutylizować, w ogle dlaczego ktos jest stary. Przeciez ja nie bede nigdy stary
  • Odpowiedz
@terwer358: Akurat w Warszawie jazda taksówką często ma sens, zwłaszcza w godzinach szczytu. Warto porównywać, bo taksówka potrafi wyjść sporo taniej i na dodatek szybciej być na miejscu (buspasy).
  • Odpowiedz
@Oskarek89: W któregoś sylwestra jak jeszcze mieszkałem w wawie podszedłem do taksówkarza koło godziny 20 jeszcze zupełnie trzeźwy i zapytałem jaka jest taryfa na co gościu gburliwym głosem się pyta "a jaka może być?" to mu mówię, że nie wiem bo się nie znam czy już jest dzienna czy nocna, świąteczna czy nie - gościu do mnie "a co widzisz?". Taksówkę chciałem tylko ze względu na to, że już była
  • Odpowiedz
@Oskarek89: nie wiem jak w wawa czy krakow, ale we wroclawiu uber to porazka. Kosztuje tyle co wicar czy ryba. Dluzej czekasz i jakis siergiej. Jezdze codziennie free now, wczesniej bylo mytaxi. I place z pereca na zwycięska 11zl co po najnizszyn kursie w kazdej innej firmie 15zl.
I macie wiecej kierowcow szybszy dojazd. Normalnie sa oznakowanii jako free now i maja koguty z napisem taxi a jak masz z
  • Odpowiedz