Wpis z mikrobloga

#telefony #xiaomi #iphone #android #apple #heheszki

Czy fani xiaomi to idioci którzy płacą tylko za znaczek dla lansu i prestiżu? Chyba tylko snobowie i bogacze kupują te telefony. Przecież taki Umdigi A5 Pro który kosztuje 1/4 ceny ma nawet lepsze parametry, a wygląda tak samo. Po co przepłacać skoro nie widać różnicy? Pranie mózgów przez marketingowców ciąg dalszy. Jak można być tak dymanym i mówić, że jest spoko?

źródło: comment_V2UY2XBumtqvX3xlDrSXHivV9ZIRqxko.jpg
  • 114
@Smule: czytnik lini papilarnych na pleckach, brak wsparcia, maksymalna wersja pamięciowa 32gb (xD) pewnie nie przetłumaczony na polski system i pozdrawiam z reklamowaniem z aliexpress xD dobry bejt
@Smule: miałeś kiedyś telefon UMI? Czy ktoś tutaj miał telefon marki UMI?

3 lata temu kupiłem to gówno, model który był w tedy reklamowany jako Samsung killer itp.

- bateria spuchła po 2 miesiącach
- ekran nie wszędzie łapał dotyk
- obudowa rozlatywała się w rękach
- wszystko się zawieszało pomimo super procesora

Jako osoba która miala UMI a teraz iP SE mogę powiedzieć że nie warto patrzeć na cyferki reklamowe.
Faktycznie nierówna skoro umdigi ma 4150 mAh, a xiaomi 3300 mAh.


@Smule: wiem, że pewnie to wiesz, ale baterie i ppwerbanki xiaomi maja (chyba) najlepsza wydajność w urządzeniach GSM, często skuteczność do 70%,gdy inne czasem 40%

a tak serio, dzieki za wrzucenie. nie wiedzialem ze jest taki tani telefon z takim spec. Chyba zona dostanie prezent na swieta ;) (ja wciaz na wieloletnim oneplus one i sprawuje sie dobrze)


@konradk: polecałbym kupić żonie takeigo samego oneplus one, cały wpis to oczywista i pękna zarzutka xD, pamiętaj - lepiej stary flagowiec niż nowe gowno xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Smule: mialem 6000mah w baterii i co? Telefon się przegrzewał, bateria schodziła jak wściekła przy użytkowaniu Yanosik lub Mapy Google. Był to Oukitel k6000 pro. Przy Xiaomi Redmi Note 5 bateria ani razu jeszcze się nie przegrzała przy podobnym użytkowaniu jak Oukitel. Od roku 0 problemów z Xiaomi. Przy Oukitel po pół roku problemy. Chinol chinolowi nierówny
@Smule: kupilem kiedys żonie taki chiński noname za kilkaset złotych. Parametrami był naprawdę zajebisty no i tańszy kilka razy od markowych telefonów. Wszystko działało świetnie do momentu gdy upadł i zbiła się szybka - wtedy okazało się że nich*j po prostu nigdzie nie da sie jej kupić ani wymienić, serwis producenta gdzieś w chinach.
@konradk: nie wchodząc nawet w jakiekolwiek technikalia - soft, soft i jeszcze raz soft, OP ma go dopracowanego, tutaj dostajesz chiński telefon z wrzuconym jakimś pierwszym lepszym nieprzetestowanym softem od chińczyka, może na początku będzie spoko ale z czasem ten telefon zacznie strasznie spowalniać, no i procesor raczej mega słaby. Oddaj żonie oneplusa a sam sobie weź jakiegoś nowszego ;)
@Smule: xiaomi to sekta, jak można aż tak przepłacać? Tylko żeby zaszpanować że ma się „Mi” na pleckach. Żal mi ich. Kiedyś może xiaomi było innowacyjne, ale teraz już dawno zostało wyprzedzone. Xiaomi za czasów Lei Jun to było prawdziwe xiaomi
@Smule: Ten Umidigi za 500 zł ma wyświetlacz FHD, którego nie ma jabuszko za 3600 ( ͡º ͜ʖ͡º)
Poza tym porównaniu, w którym wytykasz lepsze strony Umidigi nie zauważyłeś, że Xiaomi ma jednak lepszą rozdzielczość. Dodatkowo Xiaomi ma AMOLED więc kolejny plus dla niego.
Bateria baterii nierówna, to fakt, bo Umidigi ma Li-On a Xiaomi Li-Po (nowocześniejsza).
Xiaomi ma ładowanie indukcyjne, 2/4 GB więcej RAMu i