Wpis z mikrobloga

@bizonsky: Zagadaj z kimś kto hoduje szczury i niech Ci zbiera ich kupę ( ͡° ͜ʖ ͡°) po cichu rozsypuj ją na klatce, aż nie zrobi się afera skąd szczury w bloku, nakręć sąsiadów z niższych pięter, że somsiad ciągle śmieci zostawia na klatce i to pewnie dlatego, zadzwońcie do administracji, że potrzebna jest pilna deratyzacja i co mają zamiar zrobić bo zgłosisz do sanepidu.
  • Odpowiedz
Surstromming


@Saute: J---e okrutnie ale da się zjeść, w lipcu jedliśmy na działce z 10 osób tylko 3 spróbowało. Nie ma tragedii tylko strasznie słona.
  • Odpowiedz
@bizonsky istnieje taki środek na odstraszanie dzików o nazwie hukinol. 3 krople co 50m są w stanie swoim smrodem sploszyc dzika. Zapach porównywalny do ludzkiego potu. Wystarczy, że do każdego worka dodasz dosłownie kilka kropel, a na całej klatce będzie czuć śmieci sąsiada. Kilka kropel trudno zauważyć, więc nic ci nie udowodnią, a na pewno zainteresują się tymi śmieciami. Poczytaj sobie na internecie o tym środku, bo wydaje się być dobrą
  • Odpowiedz
@bizonsky nigdy nie zrozumiem dlaczego niektórym tak trudno ruszyć dupę i wynieść te śmieci pod blok Na śmietnik. Też kiedyś miałam takiego sąsiada, każdego ranka smród na klatce, bo całą noc jego syf gnił pod drzwiami. Tfu lenie i brudasy
  • Odpowiedz
@bizonsky: spróbuj typa skłócić z resztą sąsiadów. Sposób prosty kup jakiś śmierdzący płyn i na każdej klatce rozpyl troche a najwiecej na śmieci sąsiada. reszta sąsiadów pójdzie sprawdzać co tak śmierdzi i odkryje te śmieci. Jak smród będzie codziennie, wtedy na klatce na dole napisz kartkę anonimowo, żeby osoba która zaśmierdza klatkę usunęła źródło smrodu. Po tygodniu zjednasz do siebie innych do walki z sąsiadem i ten wiejski łeb przestanie
  • Odpowiedz