Wpis z mikrobloga

Czemu na tych wszystkich badoo i czatach niemal wszyscy faceci są takimi monotematycznymi nudziarzami? Jedyne, co ich interesuje, to:

- czy masz foto?
- czy masz więcej foto?
- z kont jezdes?
- ile czasu jesteś sama?

W porywach szaleństwa jeden z drugim niekiedy do tego stałego zestawu pytań dołączy: czym się interesujesz?

I właściwie prawie każda rozmowa jest taka sama i czuję się, jakbym ciągle z tą samą osobą rozmawiała. Praktycznie mogłabym robić kopiuj-wklej i na to samo by wyszło. Czy to badoo czy interia czy cokolwiek innego - zawsze trzeba odpowiadać na te same pytania i każda rozmowa wygląda niemal identycznie. Kiedyś jednego w końcu się spytałam: Czy to jest rozmowa kwalifikacyjna? Odp: "Nie. To długo już sama?".

Jak słyszę, że jakaś para przez internet się poznała, to mam ochotę zapytać: no kurde, gdzie? No bo chyba nie na żadnych czatach czy portalach randkowych. Tam tylko na seks się umawiają i nikogo nie obchodzi, żeby się poznać lepiej. Faceci tam tylko dziury do wsadzenia szukają, a nie kobiety do poznania. Cóż, może takie czasy.

A później czyta się na wykopie, jakie te kobiety są niedobre, złe, wyrachowane i tylko wygląd je interesuje. Tak, jakby faceci byli pod tym względem lepsi. :)

#badoo #czat #czateria #randki
  • 96
  • Odpowiedz
@Relewantna: Odpowiadam.

1. Na portalach tego typu jest ogromny niedobór kobiet.
2. Aby w ogóle nawiązać kontakt z kobietą na czacie, przeciętny mężczyzna musi zagadać do kilkunastu i czekać aż któraś z nich w końcu odpisze, znajdując dla niego czas pośród dziesiątek innych zagajań. Widać też, że kobiety nie angażują się jakoś wielce w rozmowę i to one zazwyczaj odpowiadają najkrócej jak się da. Muszą wszak ogarniać wiele okien czatu na
  • Odpowiedz
  • 2
@Relewantna Wydaje mi się że faceci mają dużo większą wyobraźnię niż kobiety widać to po pubach restauracjach jaka jest konstruktywna rozmowa wśród facetow; praca,polityka, wykształcenie a u kobiet o ciuchach,imprezach i facetach a jak siedzą same ładne to wogle nie rozmawiają i przecinają się z zawiści zwrokiem, wybacz ale gdybyś przeprowadziła rzetelny test na tych portalach to wyszło by że 2/10 kobiet jedynie ma coś do zaoferowania poza urodą .
  • Odpowiedz
niemal wszyscy faceci są takimi monotematycznymi nudziarzami


lubię pić kawę o poranku zanurzając się w myślach przy jednoczesnym oglądaniu filmów na youtube.

@Relewantna: O wuju złoty, to musi być bait.
  • Odpowiedz
@Relewantna: Spróbuj na zaadoptuj faceta, ja tam znalazłam swojego chłopaka. Ogólna zasada to pójście w jakość, a nie ilość. Ja odrzucałam wszystkich bez jakiegokolwiek opisu, do którego można nawiązać. Sama swój pisałam właśnie w taki sposób.
Niektórzy mężczyźni są po prostu też nudni, sama miałam sytuacje, że odpowiadam kilkoma zdaniami z pytaniem na końcu w celu jakiegoś wypowiedzenia się mojego rozmówcy, a ten odpisuje jakoś mega zdawkowo i dodaje uśmiechniętą buźkę.
  • Odpowiedz
jak ktoś ma wyobraźnię, to w moim opisie znajdzie sobie więcej punktów. Albo odpisze własnym opisem. A jak ktoś jest tak nudny, że chce mu się tylko o dupie marynie gadać do urzygu, to ja już wolę być sama. No bo co mi z takiego nudnego faceta


@Relewantna: to samo może powiedzieć facet "nudziarz" z takim opisem.
  • Odpowiedz
@Relewantna: Ale skąd. A po co od razu skakanie z spadochronem? Po prostu coś co faktycznie będzie jakimiś zainteresowaniami, a nie tylko jakąś randomową czynnością, którą codzienni wykonuje pierdylard ludzi an cały świecie. Zajebiście charakterystyczne kawa i youtube o poranku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Relewantna: ej to mam pomysła. Daj sobie w opis

Nie zadawaj mi tych pytań:
- czy masz foto?
- czy masz więcej foto?
- z kont jezdes?
- ile czasu jesteś sama?

I dzięki temu odsiejesz tych co opisów nie czytają ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Relewantna właśnie opisałaś 90% kobiet na tinderze. Może nawet ponad 90. Rozmowa wygląda jak jakieś przesłuchanie tylko zamiast takich spermiarskich podchodow są pytania ile zarabiasz, jaki masz samochód, mieszkasz sam, ile masz wzrostu. Jak już jakimś cudem baba się umówi to idziecie do restauracji i siadacie naprzeciwko siebie jak na jakimś spotkaniu biznesowym a nie na randce.

Mam dziewczynę z tinderka poznana 2 lata temu ale to był wyjątek jeden na 200
  • Odpowiedz