Mireczki, potrzebuje porady. Byłem przez ponad 2 tygodnie na chorobowym, zastrzyki, kroplówki, objawy pominę bo pora śniadaniowa, no zdarza się. Wczoraj dostałem telefon od szefa, z pretensjami i wjechaniem na mnie, że chyba mnie #!$%@?ło, od 10 lat prowadzi firmę i nikt nie był na chorobowym, jak ktoś chorował to pracował albo brał urlop, 10 minut #!$%@? bez mojego odzywania się, leżałem sobie wtedy i chłonąłem kolejną dawkę kroplówki - nie miałem siły się kłócić.
Powiedział że rozliczymy się w poniedziałek.
Wydrukowałem sobie wypowiedzenie, bo nie dam się obrażać januszowi. Podejrzewam też że nie dostanę za ten miesiąc wyplaty. Jak to rozegrać żeby na tym nie stracić?
Mam jakie wypowiedzenie dać? Z normalnym 2 tygodniowym okresem czy bez okresu wypowiedzenia? Co jak dostanę dyscyplinarke?
Nie chcę być #!$%@? wobec kogokolwiek, ale nie chce też dać się oszukać.
@dwarfguard: @Amishia: no, co do zasady. jest jeden kwiatek w orzecznictwie sn, gdzie pracownik przegral proces o ochrone dobr osobistych. wlasnie w analogicznym stanie faktycznym, za nagrywanie konfliktu z pracodawca ( ͡°͜ʖ͡°)
@kamin: No to jest masakra, ja się nie dziwię że ludzie nic nie robią sobie z tego że państwo podnosi podatki skoro większość nawet nie wie jakie ma prawa, a to że ktoś nie wie jaki ma okres wypowiedzenia to jest dla mnie już iks de.
Jeśli tutaj masa ludzi zadaje tego typu pytania gdzie powiedzmy uważam że jest tutaj średnio w miarę ogarnięta część społeczeństwa to pomyśl co jest gdzieś
@KornixPL daj mu wypowiedzenie w poniedziałek. Nie może Ci nie zapłacić za to. Jak masz urlop. Wykorzystaj go. A jak nie. To idź na kontynuację leczenia. Podejdz do rodzinnego i powiedz, ze wciąż osłabiony. Brak skupienia itd. Dopóki się wypowiedzenie nie skonczy. A pozniej kombinuj.. Nie ma co wspierac Janusza. Bo jak wrocisz. Będzie po Tobie jeździł. Przeżyłem to
@KornixPL: ogółem dobrze ci radzą, ale jedna uwaga - w razie problemów z wypłatą, wypowiedzeniem (sprawdź je dokładnie, ma być wszystko napisane ile urlopu ci zostało, ile zwolnienia brałeś itp.) olej PIP, oni niewiele mogą. Składaj od razu pozew do Sądu Pracy. Sprawa dla pracownika nic nie kosztuje do kwoty sporu 50k PLN, a sądy pracy są bardziej przychylne dla pracowników (szczególnie jak ktoś ewidentnie w #!$%@? leci).
@KornixPL jak jakaś mniejsza firma zawsze tak jest pytanie czy jak pójdziesz do większej to i tak trafisz na Janusza kierownika lub dyrektora co terroryzuje ludzi -.- Nad wyjazdem z kraju też się zastanawiam ale bez znajomości można utknąć w gównie
@KornixPL dlaczego nie pomyslisz o przeprowadzce skoro jest tak ciezko? W czasach kiedy ludzie przeprowadzaja sie na drugi koniec Europy za praca to przeprowadzka do innego wojewodztwa to jest pryszcz.
Byłem przez ponad 2 tygodnie na chorobowym, zastrzyki, kroplówki, objawy pominę bo pora śniadaniowa, no zdarza się.
Wczoraj dostałem telefon od szefa, z pretensjami i wjechaniem na mnie, że chyba mnie #!$%@?ło, od 10 lat prowadzi firmę i nikt nie był na chorobowym, jak ktoś chorował to pracował albo brał urlop, 10 minut #!$%@? bez mojego odzywania się, leżałem sobie wtedy i chłonąłem kolejną dawkę kroplówki - nie miałem siły się kłócić.
Powiedział że rozliczymy się w poniedziałek.
Wydrukowałem sobie wypowiedzenie, bo nie dam się obrażać januszowi. Podejrzewam też że nie dostanę za ten miesiąc wyplaty. Jak to rozegrać żeby na tym nie stracić?
Mam jakie wypowiedzenie dać? Z normalnym 2 tygodniowym okresem czy bez okresu wypowiedzenia?
Co jak dostanę dyscyplinarke?
Nie chcę być #!$%@? wobec kogokolwiek, ale nie chce też dać się oszukać.
#prawo #prawopracy #pracbaza
Komentarz usunięty przez autora
@KornixPL: co, niby #!$%@? z jakiej racji
Jeśli tutaj masa ludzi zadaje tego typu pytania gdzie powiedzmy uważam że jest tutaj średnio w miarę ogarnięta część społeczeństwa to pomyśl co jest gdzieś
Nie bój się,
@ZmiksowanaFretka: Po 30 dniach płaci ZUS, serio chcesz płacić w podatkach na to, że ktoś nie może się dogadać z szefem?
@Ron1n: nie wiedziałem, że mam wybór XD tak czy tak płacisz ¯\_(ツ)_/¯
Nad wyjazdem z kraju też się zastanawiam ale bez znajomości można utknąć w gównie