@mokry_sen_polonisty z jakim rigczem? Ty byś się zgodziła na ślub z typem który ofiarowując pierścionek mówi- ale intercyza wpierw!
Jak ktoś się piłuje o intercyzę to, niezależnie czy chłop czy baba, znaczy, że ślub jest nie dla nich i c--j. Niech żyją bez ślubu, to jakiś problem? Starzy im każą? Kościół? Albo komuś ufasz i kochasz albo nie wchodź w relacje prawne i po kłopocie... Taki life hack- można ze sobą
@svr_: kwestią jest oczywista z przyczyn ekonomicznych, nawet przy najbardziej trywialnych obliczeniach doszedlbyś do tych wniosków ¯\_(ツ)_/¯ A odnośnie tych wysokich obcasów wobec których tak bardzo starasz się wyrazić swoją pogardę, to mimo że fakt nie czytam regularnie ale te kilka artykułów było poparte realnymi badaniami do których można znaleźć nie tylko inne źródła ale nawet sprawozdania. Zresztą jak chcesz inne źródła podałam, był nawet raport ONZ na ten temat
są małżeństwa konserwatywne które CHCĄ żyć w ten sposób że mężczyzna zarabia i nie zaprząta sobie głowy domem a żona wykonuje pracę nieodpłatną, ale nadal pracę wycenianą w samej Polsce na miliardy(!) rocznie, dzięki której państwo nie ma na barkach wszystkich dzieci i osób starszych (w momencie gdy wszystkie kobiety idą do pracy państwo po prostu pada, nie ma nawet jednej trzeciej potrzebnych miejsc) i mąż może się w tym czasie rozwijać, i to nie tylko za dom, ale i za dzieci (które zakładamy chciał mieć) których nie musi odchowywać (jeden rok bierności zawodowej zmniejsza twoją przyszłą pensję o 10%) i może się rozwijać. Co ma mieć żona w takim układzie? Prosić o każdy pieniądz żeby kupić coś sobie albo dzieciom? Dostawać kieszonkowe czy mieć płacone za posprzątanie? Trochę wiedzy ekonomicznej i szybko zauważycie w każdym prawie funkcje praca nie na etacie. Wiem że trzeba trochę poszperać bo nie jest to tym co podpowiada chłopski rozum
@MPXD: tyle że cała ta praca nie jest w żaden sposób regulowana prawnie i kobieta w każdej chwili może przestać ją wykonywać bez pytania kogokolwiek o zgodę.
Czemu zatem wspólnota majątkowa ma być już formalna i chroniona prawnie, gdy praca kobiety w domu taka nie
@kary_nalesniczek: dokładnie tak. Mi jako facetowi nie przeszkadzało by się hajtnac bez intercyzy pod warunkiem właśnie takiego prawa i odszkodowania o jakim wspomniałaś. Co ciekawe w Korei jest (albo do niedawna było) prawo , że w przypadku czyjejś winy rozpadu małżeństwa (np zdrady) rozwieść się może strona pokrzywdzona(ten co zdradził nie ma takiego prawa), a winowajca ma dodatkowo zapłacić takie odszkodowanie.
Po pierwsze, należy rozróżnić intercyzę oraz rozdzielność majątkową. To pierwsze to kwalifikacja statyczna majątku, czyli rozdział tego co wnosi się do małżeństwa w dniu jego zawarcia. To drugie to kwalifikacja dynamiczna, czyli rozdział majątku w czasie trwania małżeństwa od momentu jego zawarcia. W dzisiejszych czasach mężczyzna, jeżeli planuje poważny związek z zawarciem ślubu w przyszłości, powinien jasno zakomunikować na początku relacji kobiecie, że bez obydwu tych tych czynników nie będzie żadneg małżeństwa,
Reszta w komentarzu
@Webhead: już znalazła - żona zaradnego męża.
widzę, że wiele osób nie ogarnia w ogóle co to jest intercyza
pewnie sama napisałaś te posty :P
@MPXD: tak czułem XD, chociaż spodziewałem się, że wjadą wysokie obcasy albo kretyni polityczni
Jak ktoś się piłuje o intercyzę to, niezależnie czy chłop czy baba, znaczy, że ślub jest nie dla nich i c--j.
Niech żyją bez ślubu, to jakiś problem?
Starzy im każą? Kościół?
Albo komuś ufasz i kochasz albo nie wchodź w relacje prawne i po kłopocie... Taki life hack- można ze sobą
Można się rozstać, zanim zacznie się zaliczać kolejne panienki chyba, prawda?
A odnośnie tych wysokich obcasów wobec których tak bardzo starasz się wyrazić swoją pogardę, to mimo że fakt nie czytam regularnie ale te kilka artykułów było poparte realnymi badaniami do których można znaleźć nie tylko inne źródła ale nawet sprawozdania.
Zresztą jak chcesz inne źródła podałam, był nawet raport ONZ na ten temat
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@MPXD: tyle że cała ta praca nie jest w żaden sposób regulowana prawnie i kobieta w każdej chwili może przestać ją wykonywać bez pytania kogokolwiek o zgodę.
Czemu zatem wspólnota majątkowa ma być już formalna i chroniona prawnie, gdy praca kobiety w domu taka nie
Mamy trzecie wspólne konto, na które oboje co miesiąc przelewamy dokładnie taką samą kwotę i z tego konta płacimy rachunki, kredyt itp. Mój pomysł.
Każdego miesiąca zostaje mi po przelewie mniej jak jej, ale cóż... Takie jest życie, tak jest uczciwie i tak mi się podoba.
Trochę przykre jak słyszę, że kolega chciałby coś kupić i kupuje za uciułaną na boku
Co ciekawe w Korei jest (albo do niedawna było) prawo , że w przypadku czyjejś winy rozpadu małżeństwa (np zdrady) rozwieść się może strona pokrzywdzona(ten co zdradził nie ma takiego prawa), a winowajca ma dodatkowo zapłacić takie odszkodowanie.
Komentarz usunięty przez moderatora