Wpis z mikrobloga

@bi-tek: No chyba że się umówili że on będzie trochę bardziej pracował w swojej firmie, a ona trochę bardziej domem się zajmie. A na starość robi wymianę na nowszy model.
ze wplacamy na to konto po rowno i z tego zyjemy.


@Pan-K: Czyli jeżeli koleś zarabia 15k, a jego żona 3k, to wpłacają na to konto kasę na jedzenie, ratę za wynajem mieszkania o wartości miliona złotych i ratę lizingu za samochód o wartości 300 tysięcy złotych. Każdy sprawiedliwie po połowie.
@ripleyx: weź pod uwagę, że gość może mieć firmę, dlatego zarabia więcej, ale odpowiada za nią całym swoim majątkiem, a nie tylko firmy. Mając intercyzę chroni majątek swojej żony i nie grozi im totalne bankructwo.
@LDevil: Ma 2 opcje - nie brać z nim ślubu tylko znaleźć sobie bankomat, druga opcja żyć z gościem dobrze i raczej nie bedzie takim tryranem że nigdzie jej nie zabierze etc, facetowi z nieba pieniądze nie spadają i wątpię aby kazał płacić 50% przy np jakiejś drogiej wycieczce swojej drugiej połówce. Intercyza to taki dupochron i chyba dziewczyna nie zakłada że facet ją puści z torbanmi?
@ripleyx: No co Ty fanzolisz? Przecież p0lka leci na jego hajs. Na jednym zdjeciu od @nini bezpardonowo mówi o "wspólnej" kasie tylko dlatego, że on więcej zarabia.

Ciekaw jestem czy do "wspólnej" kasy zaliczy też swoją wypłatę :). Znam przypadki gdzie takie p0lki swojej wypłatki nie dają do wspólnego konta tylko mają swoje oddzielne konto i wydają na swoje pierdoły.

Sam bym brał intercyzę bo uważam, że jak ktoś kocha, to