Wpis z mikrobloga

@Poldek0000: no ale pobawię się w adwokata diabła:
- 32% podatku nie jest zagwarantowane dla bogaczy
- płacisz wyższą stawkę tylko od nadwyżki
- drugi próg nadal jest znacznie powyżej średniej krajowej
- nikt nie lubi płacić podatków ale ktoś musi

Oczywiście nie twierdzę że wszystko jest spoko, imho drugi próg podatkowy powinien być powiązany z minimalną (np. 300% pensji minimalnej) czy średnią (np. 150% średniej). Ale już nie róbmy z
@Yukio_Mishima I to jest sedno problemu. Albo idioci nie potrafiący się zachować poza swoim chlewem, albo czarodziej bez dzieci co prawi o tym jak funkcjonuje rodzina. Osobiście głosowałem na kukiza, teraz na wybory nie pójdę, albo oddam nieważny głos. Nie będę wybierał "z dwojga złego"
A jakie to ma niby znaczenie na kogo głosował?


@StefanEm: Takie ma znaczenie, że mnie to interesuje. ¯\_(ツ)_/¯

W interesie obecnego bolszewickiego rządu jest rozdawanie pieniędzy łatwoprzekupnej patologii i wątpię żeby ruszyli progi podatkowe.


W interesie i naturze każdego rządu od wielu, wielu lat. Obecny rzeczywiście jest w tym naprawdę niezły, ale nie było jeszcze takiego rządu który nie patrzyłby na to zjawisko w pewien sposób przychylnie. Mamy deficyt od dawna.