Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@angor86:

Istnieje coś takiego jak habituacja, czyli przyzwyczajanie się do bodźców.


Przyzwyczajenie to przyzwyczajenie, habituacja to stopniowy zanik reakcji na stale pojawiające się bodźce, które co należy podkreślić, nie niosą za sobą istotnej informacji.

Te tutaj niosą, to raz. Dwa, sytuacje i możliwe reakcje różnią się od siebie.

Już pomijając, że bodziec jest związany z potrzebą bezpieczeństwa i akceptacji i je zaspokaja. Na podobnej podstawie mógłbyś powiedzieć, że przyjmując pokarm za
@Shatter: Poczytaj o warunkowaniu klasycznym, sprzężeniu zwrotnym i ich rolach w wychowaniu dziecka lub nauce. I na boga nie rozmnażaj się póki sobie tego do łba nie wbijesz na blachę.
I tak, ludzi powinno się krótko pochwalić jak coś dobrze zrobią, niezależnie czy to twoje dziecko, współpracownik czy podwładny. Słowa nic nie kosztują a mają doskonały wpływ na motywację czy relacje.
@Shatter: Mylisz się. To bardzo dobre i dorosłe postępowanie, które należy utrwalać. Nienakręcanie konfliktu i zignorowanie natręta to skuteczny sposób postępowania w dorosłym życiu. Nie dając atencji osobie, która zachowuje się w denerwujący sposób, sprawiasz, że szybciej się ona znudzi i da ci spokój. Jak wydrzesz mordę i każesz #!$%@?ć, robisz dokładnie to czego troll oczekuje. Nie mówiąc już o fizycznej agresji, która nierzadko ma nieprzyjemne konsekwencje.
@Shatter: Właśnie po to, żeby zachowywało się 'zwyczajnie' się to robi. Pozytywny feedback po pozytywnym zachowaniu. Jak kiedyś będziesz miał dzieci i przez sekundę zainteresujesz się ich prawidłowym wychowaniemm a nie powielaniem homo soveticusowej szkoły rodzicielstwa, to zrozumiesz.