Wpis z mikrobloga

ja się pytałem o pałeczki do chińszczyzny,


@Zaacki: żarty żartami, ale nagłupszy sposób w jaki zaimponowałem kiedyś lasce, to właśnie umiejętnością posługiwania się pałeczkami xd
uznała że jestem taki światowy gość, że musiałem tyle świata zjeździć, żeby się nauczyć, w związku z czym muszę być super partią xDDD