Aktywne Wpisy
Byłem gnojony w szkole w ten sam sposób jak ten gość z Pruszkowa. Dwa razy musiałem placówkę zmieniać a i tak jakiś śmieć z poprzedniej przeszedł do nowej wraz ze mną i wszystko zaczynało się od nowa. Już w pierwszym tygodniu nowego liceum salwowałem się ucieczką wyskakując z okna na pierwszym piętrze wprost na hałdę żwiru gdzie budowali nowe skrzydło szkoły, bo koledzy czekali na mnie przed bramą aby się mną pobawić.
ArtBrut +134
Może ktoś z Was miał podobną sytuację? Zamierzam wkroczyć, bo Adaś jest świetnym dzieckiem i nie chcę, aby ktoś zepsuł mu dzieciństwo.
Proszę na razie o jakieś wskazówki jak załatwić to sprawnie. Nie wchodzi w grę mordobicie, chcę załatwić to zgodnie z prawem.
#szkola #przemoc #nauczyciele #dzieci #kiciochpyta
Zgłoś na policje, zbierz jeszcze kilka innych osób które podpisza się pod pismem do kuratorium. Podeślij im ładne wypociny wraz z sygnaturą sprawy na policji. Może wtedy coś ruszy. Jak nie to kopia do mediów.
Ale tutaj rozwiazanie jest jedno: zabierasz dziecko ze szkoly
Ah, informowanie dyrektora/nauczycieli nic nie da -
Nie wiem co doradzić, więc życzę tylko powodzenia.
@mccloud: nie do końca, koleżanka opowiadała że można to załatwić, ze kuratorium przeprowadza wywiady z rodzicami, uczniami itd, i nawet jeśli papiery są czyste to i tak dojdą do prawdy
W takich sprawach nigdy osobiście, zawsze list polecony, najlepiej z potwierdzeniem odbioru
@darthbob: Mam całkiem odmienne doświadczenie. Kuratorium przyjechało (do przedszkola), skontrolowało i w odpowiedzi dostałem mniej więcej "w papierach jest ok, dyrektorka twierdzi, że jest ok. Sytuacje które Pan opisał nie miały miejsca".
Wiec w pracę kuratorium to ja już nie
Robisz tak:
1. Najpierw pismo do dyrektora, zanosisz osobiście do sekretariatu i wymagasz od pani z sekretariatu adnotację na odwrocie dokumentu w stylu "Przyjęto dnia...."
2. dajesz dyrektorowi 2 tygodnie
3. Jeśli kroki nie zostały podjęte to zanosisz do sekretariatu kolejne pismo, w którym prosisz o wyjaśnienie dlaczego nie zostały podjęte żadne działania. Kopie drugiego pisma będą 3 (oczywiście widoczne na przekazanym dokumencie do kogo kopia): do siebie samego, do
@mccloud: oby się nie przydało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Skoro sprawa wygląda jak wygląda to od razu na policję. A do kuratorium też od razu że dziecko jest prześladowane, sprawa już leży na policji, i co za niekompletne błazny pracują w tamtej szkole że dochodzi do takich rzeczy.
@Iwanejro: no co za #!$%@?, przepraszam za wyrazenie, ale inaczej sie nie da.
I taka franca ma uczyc dzieci, to sie po prostu w glowie nie miesci ;/
@koalapower: napisz koniecznie, jak sie sprawa rozwinie. Mam nadzieje, ze sie uda rozwiazac pomyslnie dla mlodego.
@mccloud:
Z przykrością potwierdzam. Ja wiem i rozumiem, że to przecież nie jego wina. Ja wiem, i rozumiem, że sytuacja w której jedyne konsekwencje ponosi ofiara jest porypana.
Ale to jest jedyne działanie, które będzie skuteczne.
Znam taką sytuację z pierwszej ręki - ze wstydem przyznaję - to ja byłem jednym z tych, którzy się znęcali.
Nie potrafię sobie wyobrazić działań, które
O ile masz oczywiście odwagę i siłę przebicia.