Wpis z mikrobloga

Dziś kończy mi się umowa o pracę. Siedzę sobie spokojnie i czekam aż szef zadzwoni z prośbą o spotkanie. Już poinformowałam go, że jeśli mam zostać, to musi być bardziej hojny. Tylko szef jeszcze nie wie, że wczoraj dostałam ofertę pracy od zaraz, za dużo więcej i pewnie myśli, że dorzuci 3 stówy i zostanę, tym bardziej, że sama prowadziłam budowę, która trwać będzie jeszcze 3 miesiące.
A ja w sumie sama nie wiem co zrobić, rzucę monetą i się dowiem :)
#pracbazaproblems #pracbaza
  • 142
@rozowatoxa tym bardziej, że sama prowadziłam budowę, która trwać będzie jeszcze 3 miesiące.

Ehhh, nie ma ludzi niezastąpionych. Gwarantuję ze firma sobie doskonale poradzi. Dziwnym trafem wszyscy piszacy takie historii o zmianie pracy uwazaja ze firma którą opuszczają się rozsypie ()
@krolcz: nie, nie uważam tak. Po prostu wiem, z wielokrotnie próbowałam różnym osobom tłumaczyć sposób opracowywania przeze mnie dokumentacji, ale nikt nie mógł, czy tam nie chciał tego ogarnąć, a w takim stadium zaawansowania mieliby trudniej. Ale nie mówię, że by sobie nie poradzili. Po prostu zmarnowaliby na to masę czasu, którego nie ma
@rozowatoxa to jeszcze wyjaśnij jak "prowadziłaś budowę" i "zajmowałaś się wszystkim" pracując 8 godzin. Takie kity możesz wciskać ludziom co budowę zza płota widzieli.
@Moscich: To ja słyszałem coś w drugą stronę: dwóch gości przyszło na magazyn do roboty i zapytali się, czemu ich nie ma ujętych w grafiku na nowy miesiąc. No i wtedy dowiedzieli się, że jednak nie przedłużyli im umowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Wega_: jak masz niedużą budowę, to nadzór i papiery ogarnie jedna osoba. I nie, nie jest to domek xD
A robiłam i rozliczenia, i kosztorysy, harmonogramy, umowy, zamówienia, wszelką papierologię. No i jak masz swoich ludzi, którzy zastępują kilku podwykonawców to też jest inaczej
@rozowatoxa:

Zostałam w obecnej pracy. Dostałam podwyżkę i dobre warunki. Pracowałam zawsze po 8 h i to się nie zmieni. Nie wyląduję na budowie w innym województwie. Do tego auto służbowe, również na niewielki użytek własny (do jazdy po mieście).

Szef przewidział dla mnie budowę 15 km od domu, do tego w miejscu, gdzie sam jest inwestorem, więc spora część problemów odejdzie (po doświadczeniu z urzędami nie chcę już żadnych zamówień