Wpis z mikrobloga

Mozesz to jakoś rozpisać jak to obliczales? Bo mi jakos inaczej wychodzi


@Piono92: no przeciez rozpisałem właśnie szacunkowo (to nie sa dokładne liczby) ( ͡° ͜ʖ ͡°) a jak ty to robisz?
  • Odpowiedz
@JaszczurReptylCzipke: Mają prywatną opiekę zdrowotną, ale chociaż są jednym z najbogatszych krajów świata z największymi odkryciami na swym koncie.
Kapitalizm rządzi i nie piszę to jako korwinista (ponieważ widzę tutaj tylko Korwina znają zielonki), ale randysta.
  • Odpowiedz
@JaszczurReptylCzipke: Ej, ale zdajecie sobie sprawę, że tam się ma ubezpieczenie zdrowotne, płatne porównywalnie jak u nas ściągają na NFZ, tylko, że usługi są na dużo wyższym poziomie i nie czekasz pierdyliard lat na głupi zabieg? :D
  • Odpowiedz
@Mesiya391: @GordonL: Pozbycie się regulacji, i norm zwłaszcza w sektorze produkcji żywności prakycznie zatrzymałoby eksport żywności z Polski, i to nie tylko do UE, ale i do reszty krajów świata, gdzie zanim wprowadzi sie towar do obrotu wymagane jest sprawdzenie jego jakości. I naprawdę, utrzymanie tych paru inspekcji i te ograniczenia jakie są nałożone na producentów i tak kosztują mniej, niż spadek zysków w wyniku 1 zaniedbania.
  • Odpowiedz
@TomdeX #!$%@?, u mojej mamy wykryto raka, po dwóch tygodniach miała operację, po trzech i pół wyszła do domu, potem tylko badania cykliczne. Jedyne koszta jakie ponieśliśmy to piżama, jakieś owoce, paliwo na dojazdy i nerwy. Lekarz nie chciał żadnego prezentu od nas.
  • Odpowiedz
#!$%@?, u mojej mamy wykryto raka, po dwóch tygodniach miała operację, po trzech i pół wyszła do domu, potem tylko badania cykliczne.


@marcelus: Mówię o rzadkim raku. Tak naprawdę jedynie USA i Niemcy zajmują się tego typu rakiem, on się jakoś rozlewa czy coś, w każdym razie nie było łatwo nawet w USA, ale się udało.
  • Odpowiedz
Wolny rynek nie może być wolny od regulacji, bo szybko przestanie być wolnym rynkiem. Słuchaj Korwina mniej, albo odłóż go całkowicie.


@GordonL: Ale przecież Korwin to minarchista a nie libertarianin, właśnie z tego powodu który napisałeś
  • Odpowiedz
no ale nie masz racji mówiąc że w Polsce trzeba dopłacać


@marcelus: Ale co mówiłem o dopłacaniu? Nie chodziło mi akurat o raka, tylko ogólnie jak chcesz gdzieś do specjalisty to prywatnie, zrobić szybciej TK lub MRI to też prywatnie, wiem, bo akurat sam przez to przechodziłem. A co do raka to zależy jaki, w jakim stadium, fajnie że u twojej mamy się udało, bardzo się cieszę.
  • Odpowiedz
@animelover_97 Zapomnieliśmy chyba o czymś takim jak prywatne ubezpieczalnie, w których można się od takich ewentualności ubezpieczyć. Z drugiej strony podajecie przypadki, w których koszty Waszego leczenia wyjdą w setkach tysięcy, a nie myślimy kompletnie o tym jaka jest szansa na wystąpienie takiej sytuacji. Życie to nie jest bezpieczna piaskownica i nie powinno nigdy takie być. No, ale jak Wam na czymś takim zależy to płaćcie ubepieczalni pieniądze na własną rękę
  • Odpowiedz