Wpis z mikrobloga

@4kroki
@hpiotrekh nie wiem od czego to zależy i kiedy jest taniej w uberze, kiedy drożej ale jedna z korporacji w krk pobiera opłaty za kilometry, a nie za czas (czyli stanie w korkach, jak w przypadku większości korporacji, nie będzie dodatkowo płatne), dlatego też można precyzyjnie obliczyć cenę. Niedawno próbowałam zamówić ubera (sobota, 2 w nocy) i cena, którą pokazywała apka to było ok 40zl, a taxą wyszło 26. Śmieszy mnie
Niedawno próbowałam zamówić ubera (sobota, 2 w nocy) i cena, którą pokazywała apka to było ok 40zl, a taxą wyszło 26.


Miałaś mnożnik, typowe. Wystarczy odczekać chwilę i znika albo zamówić Bolta.

Śmieszy mnie zaś nie korzystanie z taxowek dla zasady.


@karolinana: a mnie śmieszy, że ktoś ufa i daje pieniądze jednej z najbardziej roszczeniowych i skorumpowanych grup zawodowych w tym kraju.
trzeba po prostu wiedzieć, kogo zamówić


@karolinana: no i na tym można zakończyć całą dyskusję xD
Skąd ktoś ma wiedzieć w obcym mieście kogo zamówić? Uber i BOlt to jak MCD na trasie, wiesz że nie jest to restauracja, ale jest tanio, względnie smacznie i nie umrzesz od tego xD

A ja taxi bym wybierał, gdyby ceny były podobne, a na tej samej trasie Bolt 23zł+5zł rabatu jeszcze, a iTaxi 26zł
@hpiotrekh no ale ja nie mówiłam przecież o doświadczeniach wyrysanych przez taxi turystów, tylko o swoich. Jeśli wiem, w której taxi zapłacę mniej, to czemu mam z tego nie korzystać? XD

@4kroki czemu mam czekać, gdy chce jechać do domu, a standardowa taxowka ma lepszą ofertę? To jest nielogiczne dla mnie. A co do ufania - zawsze taxówkarz z normalnej korporacji chce dać paragon, więc czemu mam nie ufać? I gdzie ta