Wpis z mikrobloga

Zawsze mnie #!$%@? gdy na wykopie wielcy 16-letni bezrobotni znawcy kapitalizmu oskarżają klasę robotniczą o nieróbstwo. Nie trzeba być żadnym socjalistą aby zauważyć, że to klasa robotnicza wykonuje najcięższą robotę i otrzymuje za to najniższe pensje.

W obecnym systemie istnieje zależność, że czym lżejsza praca tym większe zarobki - jest to tym bardziej niesprawiedliwe gdyż osoby najciężej pracujące z wypracowanej pensji nie stać na utrzymanie rodziny.

Pięknie wyglądają opowiastki o cudownych sukcesach ludzi, którzy rozwinęli swój biznes, ale ta era już przemija. Większość wychwalanych przez wykopków kapitalistów to potomkowie osób, które osiągnęły sukces kilkadziesiąt lat temu lub 0.01% tych, którym akurat dało się trafić w niezajętą niszę. Te rozwarstwienie oraz monopolizacja będzie coraz bardziej widoczna i korwinistyczny wolny rynek to utopia i zwykła bajeczka dla naiwnych dzieci.


#bekazprawakow #neuropa #4konserwy #konfederacja #antykapitalizm #razem
Pobierz
źródło: comment_FfUvXFyYrySkHpjv0Ix4pKkB4Xg6Vq71.jpg
  • 240
@Nieprzyjazny_Ziemniak: A wiesz czemu klasa średnia tak się sprzeciwia opodatkowaniu bogatych, a przynajmniej nieracjonalnemu opodatkowywaniu bogatych? Bo klasa średnia jest mądrzejsza od was komuszki i rozumie, że bogaty ma wysrane na podatki i podniesie po prostu ceny produktów produkowanych w jego fabrykach, i wszyscy zrzucą się na podatek dla niego.

W klasie średniej nie bez powodu jest raczej niewiele komuchów, po prostu ci ludzie mają trochę więcej pojęcia jak ten system
@Clefairy: Ja tam raczej jestem za wolnym rynkiem i kapytalyzmem, ale fakt faktem - sam nie mogę powstrzymać się od śmiechu jak widzę te wspaniałe wizje "sukcesu", na zasadzie "pracuj ciężko to będziesz miał", roztaczane przez ludzi którzy swój ogromny majątek... odziedziczyli ;p

To tak, jakbyś ultra-trudną grę przeszedł na kodach na nieśmiertelność i nieskończone naboje, a potem się wymądrzał że przecież dany tytuł wcale nie jest trudny, a jak ktoś
@Khaine: Klasa średnia zresza też masę idiotów.

W moim odczuciu #!$%@? podatkami bez litości jest bez sensu, tak samo jak usunięcie kompletnie podatków. Wydaje mi się, że każde społeczeństwo ma swoje inne rozwiązanie, bo tu jest masa czynników do rozważenia (poziom edukacji społeczności, realne rozwarstwienie, aktualne podatki, prawo, wartość nabywcza pieniądza etc.). Tutaj trzeba odpowiedzialnej polityki.

Dlatego w sumie uważam, że Razem ma idiotyczne pomysły (bo bardziej ideologiczne), mimo, że zgadzam
@Khaine: to wszystko do pewnego poziomu :) potem się napotyka na ścianę. Akcja kształtuje reakcję, więc to co napisałeś, że bogaci nie boją się podatków to niekoniecznie się zgadza z rzeczywistością. Rząd nie tyka bogatych, bo oni też wnoszą do państwa miejsca pracy i inwestycje. Z drugiej strony zauważ, że ci nie bojący się bogacze batdzo często swoich pieniążków nie trzymają w Polsce tylko w rajach podatkowych, ciekawe dlaczego? :>
@Khaine: Zgadza się. Są dwie rzeczy do zrobienia:

- efektywne opodatkowanie najbogatszych (chodzi o tych ludzi z niewyobrażalną sumą majątku, którą odziedziczyli po przodkach i którą odziedziczą ich dzieci)
- odpowiednie podatki, które pozwolą zmniejszyć rozwarstwienie (by uniknąć kolejnych super-bogatych ludzi), ale nie widzę sensu by kompletnie likwidować rozwarstwienia

Odnośnie drugiego to też nie widzę sensu, by nagle osoby bez wykształcenia zarabiały 5k złotych. Bardziej chodzi o to, by za te