Wpis z mikrobloga

Ostatnio w #metodabatesa mogliście poczytać o centralnej fiksacji oraz o ruchu. Dzisiaj będzie generalnie o relaksie. Relaksie w "mentalnym" znaczeniu.

Dla nieczytatych jak zwykle -> TL DR

Jeśli mentalne napięcie powoduje wady wzroku, to przeciwieństwem będzie oczywiście stan relaksu. Bates bardzo często pisał, że nie można napinać i być zrelaksowanym równocześnie. Po polsku trochę idiotycznie to brzmi. I tutaj dochodzimy do kwintesencji tego, o co Batesowi chodziło. W całym tym procesie i wykonywaniu tych "ćwiczeń" nie chodzi o to, żeby coś robić. Chodzi o to, żeby przestać coś robić. Masz przestać napinać. Zrelaksuj się. Bardzo trafnie można to określić zdaniem: "masz widzieć, a nie patrzeć". Patrzenie na coś kojarzy się z wysiłkiem, że musisz coś zrobić, żeby coś zobaczyć. Bardzo dużo osób jeśli nie może czegoś zobaczyć, mruży oczy i na siłę stara się zobaczyć co tam jest. Jest to błąd. Później to wchodzi w nawyk i mamy okulary. To na co patrzysz tam jest i tylko czeka, aż będzie przez Ciebie zobaczone.

Metoda Batesa to są różne metody na osiągnięcie stanu relaksu dla oczu. Oko może posiąść idealną centralną fiksację, tylko jeśli jest zrelaksowane. Oko będzie się płynnie poruszać i przeskakiwać z punktu do punktu, tylko jeśli jest w stanie idealnego relaksu. Im bardziej umysł jest zrelaksowany, tym lepszy wzrok. I teraz najlepsze. Jeśli poprawisz którykolwiek z aspektów dobrego widzenia (centralna fiksacja, ruch, relaks) to poprawiają się wszystkie inne. Jeśli poprawisz centralną fiksację to oko zacznie się naturalniej poruszać, a napięcie puszcza (relaks). Jeśli doprowadzisz do uwolnienia napięcia jakimkolwiek sposobem (np palming, medytacja) to poprawia się ruchliwość oka, jak również centralna fiksacja. Jeśli z kolei sprawisz, że gałka oczna zacznie poruszać się bardziej naturalnie to znowu puszcza napięcie i poprawia się centralna fiksacja.Te 3 elementy są nierozłączne.

Bates pisał, że najlepszą metodą osiągania relaksu jest palming. Jest on korzystny dla ponad 90% jego pacjentów (hehe ja byłem w tych 10%). Polega to na tym, że zasłaniasz dłońmi oczy tak, żeby odciąć całkowicie dostęp światła. Palce mogą się delikatnie krzyżować na czole. Bates pisał również, żeby wtedy wyobrazić sobie idealnie czarne tło. Takie czarne, że nie da się zobaczyć niczego bardziej czarnego. Tutaj jest haczyk. Ty masz sobie to wyobrazić, a nie zobaczyć. Jak będziesz próbował zobaczyć to zwiększysz tylko napięcie. Oznakami napięcia będzie generalnie uczucie napięcia mięśni. Mogą się pojawić mieniące się plamki jak w kalejdoskopie. Jest to oznaka napięcia i wtedy trzeba przestać to robić, bo tylko pogłębisz stan, w którym jesteś. Dobrze robiony palming przynosi stan ulgi i uwalnia napięte mięśnie. Idealny palming poprawia wzrok na stałe, jednak mało kto jest w stanie go zrobić od razu. W nowszych książkach piszą, że niekoniecznie trzeba wyobrażać sobie czarne tło. Najlepiej jak po prostu będziesz myślał o miłych dla Ciebie rzeczach. Wyobrażaj sobie to co lubisz robić, a napięcie będzie puszczało.

I tym oto sposobem zakończyliśmy wstęp. Następne wpisy będą pewnie przeplatane jakimiś moimi doświadczeniami, tym co robiłem i dlaczego to nie działało ;) Z tego miejsca pozdrawiam całe 4 osoby obserwujące ten tag ;)

#metodabatesa #wzrok #oczy #poprawawzroku #okulary
  • Odpowiedz