Wpis z mikrobloga

Wszystkim maturzystom mogę dać parę porad z mojej perspektywy, wiem że na tym portalu wszyscy są najmądrzejszymi programistami 15k+, ale jednak może coś wam to da ( ͡° ͜ʖ ͡°)

- matura to #!$%@? i ciota, a jej słaby/dobry wynik nie determinuje kim będziecie w przyszłości, o ile nie macie już planu iść na medycynę, prawo czy inny tego typu kierunek. A jak macie i poszło #!$%@? to zawsze możecie powtórzyć.
- zapomnijcie kim byliście w szkole, nikogo to nie obchodzi i kompletnie to się nie liczy, znam piątkowych uczniów, którzy robią w gównorobotach i ledwo zdających którzy mają teraz duże firmy i jeżdżą na wakacje na Bali co roku. Reguły nie ma.
- jeśli nie macie pojęcia kim chcecie być to nie przeżywajcie - wielu 30to latków też nie wie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- nauczcie się przynajmniej jednego języka obcego (angielski to podstawa) na dobrym poziomie, chociaż to powinniście umieć po szkole przynajmniej
- nauczcie się czegoś z czego możecie mieć kasę nawet jeśli nie macie pracy, nie musi to być programowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) może być montowanie filmów, photoshop, pisanie krótkich tekstów, tłumaczenie, podstawy excela i księgowości, pisanie biznes planów, obsługa eBaya czy Amazona i tysiąc innych rzeczy które wam się przydadzą. Na wszystko miejcie dowód albo jakieś portfolio, nigdy nie wiesz kiedy się przyda. Znajdzcie coś czego chcecie się uczyć i uczcie się tego sami, nawet jeśli to ma procentować w odległej perspektywie. Tu przydaje się angielski bo na wszystko są tony poradników za darmo po ang.
- Wszyscy #!$%@?ą że jak robisz to co kochasz to nie pracujesz - to gówno prawda ALE - jeśli robisz coś co lubisz to jak będziesz zmuszony robić rzeczy nudne i ciężkie z tym związane to przynajmniej jakoś to przetrwasz bez załamania nerwowego i depresji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- IMO im szybciej wyprowadzicie się z domu i przetrwacie biedowanie w jakimś marnym pokoju, tym lepiej dla was. Im szybciej się usamodzielnicie, tym bardziej to potem docenicie. W wieku 25 lat wyprowadzić się od mamy będzie tylko ciężej, plus przeżyjecie szok jak wiele rzeczy trzeba ogarniać gdy jest się samemu.
- Żadna praca nie hańbi i jeśli musisz przez rok czy dwa sprzedwać w KFC albo na kasie w Lidlu to to rób a nie siedź mamie na głowie czekając na ofertę za 5k w klimatyzowanym biurze. Przynajmniej zarobisz kasę i zdobędziesz jakieś doświadczenie.
- W życiu liczą się znajomości i koneksje na równi albo nawet bardziej niż to co potrafisz. Liczy się to jak potrafisz się sprzedać i czy masz komu się sprzedać - nawet na tym etapie życia założenie jakiegos LinkedIna czy innego kanału gdzie możecie wrzucać coś co robicie jest mega pomocne.

Tak wiem, starcze #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dobrej zabawy w życie dzieciaczki ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

#matura #porady #gownowpis #zycie
  • 33
@Kozajsza: ja bym jeszcze dodal ze nawet warto popracowac w jakiejs gownorobocie na poczatku. Ja jako nastolatek przed studiami porobilem 3 miechy w maku, w wakacje w liceum przewalalem wegiel. To byla najlepsza motywacja do nauki ever, nie chcialem tak skonczyc bo bylo w #!$%@? mi ciezko.
Poza tym nauczylem sie wtedy ile jest warty pieniadz i do tej pory staram sie nie #!$%@? na glupoty mimo ze teraz zarabiam ponad
- IMO im szybciej wyprowadzicie się z domu i przetrwacie biedowanie w jakimś marnym pokoju, tym lepiej dla was. Im szybciej się usamodzielnicie, tym bardziej to potem docenicie. W wieku 25 lat wyprowadzić się od mamy będzie tylko ciężej, plus przeżyjecie szok jak wiele rzeczy trzeba ogarniać gdy jest się samemu.


nic tak nie niszczy charakteru jak kiszenie się z rodzicami, ja wiem, że jest drogo i nie ma łatwo i można
Na co dzień pracuje oraz studiuję zaocznie, koledzy którzy robią studia dzienne krzywo patrzą się że na me studia i twierdzą że płacę to mam papierek, uznałem że to lepsza opcja na zrobienie studiów niż przedłużanie tzw. wakacji przed pracą stałą. Dalej mieszkam z rodzicami, sam sobie robię pranie, jedzenie itd. Płacę rodzicom za użyczenie pokoju. Poza pracą i studiami mam hobby na którym dorabiam sobie parę groszy i dzięki temu dalej
@Kozajsza: Święte słowa, w szczegolności o sprzedawaniu sie. Mozesz byc koniem pociągowym projektu i mieć super skilla ale jezeli nigdzie sie tym nie chwalisz to ludzie myślą, ze sie #!$%@?.