Wpis z mikrobloga

nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

  • 2
@IntruderXXL 5% to metafora, ale w Twoim przypadku saa nie zdziałają cudów.
Sądzę, że byś nie zaczął od testa 500/w, żeby mieć go wysoko ponad normę i czerpać z tego korzyści, ale byś poleciał z innymi środkami (nie mówię wcale, że grube dawki, ale sam fakt).
Przy Twojej kompozycji ciała i aktualnych wynikach obstawiam nie aż tak duży wzrost siły bo już ileś tam ciskasz porównując wstecz, ale za to możesz nabawić
  • Odpowiedz
Saa to nie magia a narzędzie, które pozwala więcej osiągnąć - ale nie aż tyle, ile sądzę, że sobie wyobrażasz.


@Poemat: Czyli bez SAA będę w stanie dojść do wyciskania 275kg, A na SAA no zrobię te 300kg+, Na siad bez SAA dojdę do 400kg, a no z pomocą SAA to tylko 450kg... No bo przecież SAA nie działają cudów xD

To jest śmieszne co gadasz. LOL. Jest przecież cała GAMMA
  • Odpowiedz
  • 1
@IntruderXXL Widzisz, ale Ty podając takie coś za przykład "bomby" sądzę, że masz jeszcze na prawdę bardzo bardzo małą wiedzę na jego temat, bo wrzucając na początku z grubej rury na prawdę możesz się "popsuć".
Tak samo wyniki jakie opisujesz, teraz dźwigasz już na prawdę dużo, ale taki przeskok jak opisujesz bardzo szybko (jeśli zrobisz to w krótkim czasie) może spowodować spory regres ze względu na nieprzygotowanie organizmu ogólnie na obciążenie.

Saa
  • Odpowiedz
Widzisz, ale Ty podając takie coś za przykład "bomby" sądzę, że masz jeszcze na prawdę bardzo bardzo małą wiedzę na jego temat, bo wrzucając na początku z grubej rury na prawdę możesz się "popsuć".


@Poemat: Powiem szczerze poza ogólnikami nie wiem za wiele na temat dopingu, ten temat mnie zupełnie nie interesował, natomiast obserwując innych wiem co z nimi robił/robi koks.

Oczywiście powyższy przykład cyklu miał na celu przybliżenie tego że
  • Odpowiedz