Wpis z mikrobloga

Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?

Tę oto Toyotę Corollę dostałem jako auto zastępcze i będę się nią poniewierał przez kilka kolejnych dni. Nie podoba mi się, gdybym wydał na nią około 70 tysięcy własnych złotówek, to byłbym załamany. Planuję przejechać nią dzisiaj 300km, więc będę miał jakieś pojęcie na temat spalania i wieczorem zrobię wpis o plusach i minusach tego auta.
#samochody #motoryzacja #toyota #zalesie
JudzinStouner - Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?

Tę oto Toyotę Corollę dosta...

źródło: comment_JNBiy34mBbD499FB6wlviXHS8KpBukLO.jpg

Pobierz
  • 107
  • Odpowiedz
@MDobak: Rozbawiles mnie teraz konkretnie. Mialem porownanie Kia ceed i wlasnie auris. Ceed trzeszczal jak ruskie zabawki z targu i sorry ale wnetrze tego auta wcale nie jest eleganckie, jedzie tandeta, tanioscia i niskiej jakosci materialami.

Ceed byl jedna z opcji jakie rozwazalem, ale wlasnie jazda testowa totalnie to auto skreslila.
  • Odpowiedz
@roball:
https://images.caricos.com/t/toyota/2016_toyota_auris/images/1920x1080/2016_toyota_auris_30_1920x1080.jpg
https://i.pinimg.com/originals/86/f8/db/86f8dbbc26bf9f6a1253252aec77207f.jpg

Serio ;)? Każdy ma inny gust ale akurat Kia ma jedne z najlepszych wnętrz w swojej klasie cenowej i to jest raczej powszechna opinia. Jeśli chodzi o jakoś wykonania to też nie widziałem aby odbiegała od innych. Za to jeździłem Toyotą nie raz i zawsze byłem pod wrażeniem bylejakości plastików we wnętrzu i tego ogólnego bezguścia.
  • Odpowiedz
@JudzinStouner podpisuję się w 100%. Jeździłem kiedyś przez weekend jako zastępcze. Fatalny silnik, pali jak smok, tragiczny zestaw audio i jego przedpotopowy system kontroli. Zawieszenie bardzo miękkie, uklad kierowniczy jak z gumy. Nie wiem kto te auta kupuje, mój dziadek stwierdził że nawet jego pradziadek wolałby na koniu jeździć.
  • Odpowiedz
@alvaro1989
Teraz mam niecałe 50kkm i nic nie bierze. Nic nie dolewalem do pierwszej wymiany przy 30kkm i na chwilę obecną nic nie trzeba dolewać.
Kiedyś jeździłem Polo 1.2TSI i tam zaczął brać olej od niecałych 30kkm i potem trzeba było regularnie dolewać ok 0.5litra na każde 4-5kkm
  • Odpowiedz
Nikic21 34 min. temu 0

@Stitch: Może prawda, ale za to są awaryjne. Niestety coś za coś


@Nikic21: zgadzam sie, ale w przypadku niskolitrazowych jednostek, 2l i w gore nie sa bardziej awaryjne niz konkurencja
  • Odpowiedz
Też dostałem jako zastępcze. Na początku też ubolewałem ale przez okres 2msc tak się do niej przyzwyczaiłem że ciężko się było rozstać
  • Odpowiedz
@JudzinStouner: To ja Ci napiszę tak: Jeżeli ktoś chce po prostu samochód do toczenia się i bez większych przygód jeśli chodzi o naprawy, to Toyota będzie spoko, ale jeśli przez dobry samochód rozumiesz dobrą jakość wykonania, prowadzenia, ergonomię, dynamikę, to daj sobie spokój z Toyotami. Nawet moja mama, która teraz jeździ kilkuletnim Yarisem, a którego wzięła w zamian za Fabię jest tym samochodem po prostu rozczarowana, a to nie jest
  • Odpowiedz
@Stitch: Co do tych hejtów na testerów, to ludzie nie rozumieją pewnej rzeczy: testerzy nie sprawdzają awaryjności, bo nie mają jak, ale sprawdzają ogólne odczucia i zachowania samochodu. Tutaj rzeczywiście VW i marki bliźniacze tworzą przepaść wobec reszty stawki. Wysokie możliwości konfiguracji samochodów i intuicyjność w rozplanowaniu kabiny robią swoje. Wchodzisz do każdego i wiesz co gdzie jest.
  • Odpowiedz
fakt ze ten 1.6 auris benzyniak to moje pierwsze auto


@roball: słowo klucz, pierwsze auto zawsze się najlepiej wspomina, pomimo tego, że może być największym gównem jakie kiedykolwiek istniało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@jempierozki: No tak ale gdyby poczytac te posty wyzej to najlepiej gdyby istnialo jedno auto i nic wiecej. Kazdy ma preferencje co do tego jak samochod ma wygladac z zewnatrz i w srodku. Jasne, chcialem kupic cos innego niz Auris ale wolalem totalnie wypasionego aurisa w specjalnej edycji niz cos klase wyzej i zupelnie gole.

Na pierwsze 4 lata wystarczy.
  • Odpowiedz
@JudzinStouner: za W212 dali ci Corollę jako zastępcze? Przecież powinno być co najmniej tej samej klasy, czyli w przypadku Toyoty to chyba Camry, z łaską mógłbyś się zgodzić na Avensisa (chociaż to ciągle półka niżej), ale tą Corollą to cię trochę wydymali. Chyba że to nie z ubezpieczenia tylko jakaś inna sytuacja.
  • Odpowiedz
@Drogomir: okazuje się, że miałem jakieś gówniane assistance, wiec corolla, to max na co mogę liczyć. W zeszłym dokupi stłuczce dostałem Optimę i było ok. W tym roku przy odnawianiu ubezpieczenia nie zwróciłem uwagi na assistance i tak wyszło. Z OC sprawcy wezmę sobie coś lepszego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
kieruje się tym jak focusem z lat 90-tych


@nieteges91: To akurat może być brane za komplement, ponieważ pierwsze focusy prowadziło się bardzo dobrze, o wiele lepiej niż konkurencję.
  • Odpowiedz