Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
tl;dr czy uważacie studentów zaocznych za gorszych?

W skrócie mam 22 lata i od nowego roku zacząłem prace jako junior programista. Problem mam z ludźmi w pracy, bo pracuje też ze studentami w Politechniki Warszawskiej i uniwersytetu i czasami doświadczam przykrych odcinek. Staram się, przełożony jest ze mnie zadowolony, ale to głównie studenci rzucają tekstami "nie wiem po co Ci te zaoczne przecież za dyplom się tam płaci", "ciesz się, że prace znalazłeś bo teraz słyszałem, że pierwszeństwo mają studenci prestiżowych uczelni", itd. Generalnie studiuje na #wit. Jestem dopiero na 1 roku ale już się sporo nauczyłem i naprawdę polubiłem swoje studia, ale sam nie wiem co myśleć. Takie teksty jak wyżej podcinają mi skrzydła i się zastanawiam czy faktycznie kończenie tej szkoły ma sens.

#wit #studia #studbaza #pracbaza #informatyka

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 86
@Danicen na AGH nawet profesorowie na zajęciach z dziennym śmiali się z zaocznych:
Na matematyce odnośnie całek:
Panie, profesorze co to jest za dziwny nawias i dlaczego nie jest zamknięty z tyłu xD xD xD
Więc taka przypadłość ma nie tylko Warszaffka
Bo to jest #!$%@? Warszawa, banda #!$%@? debili którym od dziecka jest wpajane przez starych że oni są wyjątkowi i najlepsi. O


@Danicen: Co ty #!$%@? zakompleksiony słoju, jeżeli 3/4 ludzi w dowolnym miejscu pracy i na studiach jakich spotkałem w Warszawie od roku 2005 to są przyjezdni? To WY robicie ten gównoklimacik myśląc, że Warszawa to Nowy Jork. Ja #!$%@? jak to mi sie w bani nie mieści jak na
@AnonimoweMirkoWyznania: Wydaje mi się, że to zależy od uczelni. Na Politechnice Krakowskiej studiowałem dziennie ale miałem kilku kumpli co studiowali mój kierunek zaocznie i no #!$%@? nie oszukujmy się- materiał mieli w #!$%@? okrojony. Druga sprawa to czy więcej materiału jest lepsze od doświadczenia zawodowego? Ciężko powiedzieć. No i najważniejsze- wszystko zależy od osoby. Jak ktoś jest ogarnięty to wszędzie sobie poradzi.
Nie no sory muszę cię dalej pocisnąć @Danicen bo jesteś tak niereformowalnym debilem że to aż wręcz wymaga interwencji XD

Oni się nie martwią tym że trzeba sobie na studia dorobić, bo rodzice przecież zapłacą, a on o pracę będzie się martwił po obronie dyplomu.

Co XD ty byś raz chociaż z tej swojej wsi wyjechał do dużego miasta naprawdę zobaczyć jak to wygląda to byś nie pieprzył takich farmazonów, większość ludzi
@sublingual: Człowieku, wróć się do mojego posta, przeczytaj go. Ochłoń trochę i nie triggeruj się swoją warszafskością, bo wszyscy wiedzą żeś sophisticated, a reszta słoiki i #!$%@?.

Jak dalej nie wiesz o co chodzi to jesteś #!$%@? kretynem, który nie nauczył się czytać ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

A, nie przepraszam - mode widzę też nie zrozumiał, pragnę tylko nadmienić że mówiłem tu o studenciakach którym się w